Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
i jeśli to nie będą produkty odzwierzęce to (może mniej ale jednak) wyemituje się przy produkcji innego jedzenia


@szpongiel: tylko po prostu wyemituje się mniej

@Magnolia-Fan: no o tym piszę. Znaczy to jest wątpliwie czy na pewno będzie mniej ale załóżmy, że będzie mniej nawet o połowę. To ile niby zmniejszy się globalna emisja całościowo? Mniej niż 3%.
Także po jaki wuj w ogóle robi się z tego temat medialny.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@virtroy:

dlaczego uważasz że dieta bezmięsna jest mniej odżywcza?

Bo jest. Nie uważam, tylko takie są fakty. Nie tyle bezmięsna, co bez produktów odzwierzęcych w ogóle. Takie są fakty. Mięso, masło, sery, jaja, kefiry, jogurty, itd, mają wysoką gęstość kaloryczną i wysoką przyswajalność (aka biodostępność) mikroelementów oraz witamin w nich zawartych.
Może jedynie orzechy ze świata roślin im dorównują co do gęstości kalorycznej. Ale już nie mam pewności jak z przyswajalnością.
Ukryta agenda, która nic nie ma wspólnego z emisjami.


@szpongiel: chyba foliowa czapeczka uciska :) a ogólnie poza emisjami, to ograniczenie spożycia mięsa to też sposób na lepsze standardy w żywieniu, bo obecnie w społeczeństwa rozwiniętych mięso jest konsumowane w nadmiarze i skutkuje oczywistymi konsekwencjami zdrowotnymi (cukrzyca, problemy z układem krążenia), ale przy obecnej inflacji wygląda na to, że ten problem ureguluje się sam
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Magnolia-Fan: żadna czapeczka. Gdyby nawet zlikwidować całość hodowli to uzysk w kwestii emisji jest pomijalny.
Zatem jaki wg Ciebie jest powód po co się tyle mówi o hodowli w kontekście emisji?
Bo ja tylko zadaję to pytanie. Przecież nawet mi przyznałeś rację, bo skoro niby poprzez propagandę szkalującą mięso jakoby za emisje, chcemy niby uzyskać "lepsze standardy w żywieniu" ze względu na zdrowie, to przecież jest to właśnie przykład ukrytej agendy.
Szkoda tylko, że i w tym wypadku uległeś manipulacji.


@szpongiel: szkoda że i sam manipulujesz pomijając w swojej wyliczance tłuszcze, które są dużo bardziej kaloryczne niż cukry a problem z żywnością wysokoprzetworzoną to przede wszystkim nadmiar kalorii w posiłkach o niewielkiej wartości odżywczej (cała masa takich posiłków ma w sobie przynajmniej w części elementy pochodzenia zwierzęcego i nie chodzi mi o samo mięso)

Albo weźmy takich Francuzów. Ich dieta jest od