Wpis z mikrobloga

@Megawonsz_dziewienc: ja bym raczej obstawiał, że jak się dziecko będzie czuło jak jego/jej koledzy czy koleżanki będą dostawać nagle prezenty i gdzieś razem chodzić a ono nie, a nie „co ludzie powiedzą”. Oni i tak sobie znajdą powód do obrabiania dupy
@Sultanat_Muszelki Konkordat oznacza obustronne uznawanie umów, państwo uznaje ślub kościelny, a kościół uznaje ślub państwowy, nie ma powodu dopłacać księdzu ( ͡º ͜ʖ͡º)


@kwiatosz: można też chyba sam kościelny, wtedy nie ma mocy prawnej
@Sultanat_Muszelki takie sytuacje są cały czas, najlepsza była moja była (między innymi przez to się rozstaliśmy) xdd Tłumaczę jej, że ewentualny ślub jest nasz i tylko dla nas, ale ona twierdziła że ślub jest częściowo dla rodziny i ma być kościelny, żeby jej starzy i rodzina nie gadali xddd