Aktywne Wpisy

mirko_anonim +21
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#gielda #xtb
Trzeba przyjąć porażkę z godnością. Wyciągam pieniądze ze stratą 5000 zł to nie na moje nerwy gdy wszystko czerwone, Więcej już nie stracę, a jeszcze w pracy cały czerwony siedzę. Tu się nie da zarobić nie wierzcie wykopkom bo wszystkie screeny preparują i naciągają was w interesie giełd abyście przewalali swoje własne pieniądze. Wolę trzymać pieniądze w skarpecie niż w tym kasynie
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
·
#gielda #xtb
Trzeba przyjąć porażkę z godnością. Wyciągam pieniądze ze stratą 5000 zł to nie na moje nerwy gdy wszystko czerwone, Więcej już nie stracę, a jeszcze w pracy cały czerwony siedzę. Tu się nie da zarobić nie wierzcie wykopkom bo wszystkie screeny preparują i naciągają was w interesie giełd abyście przewalali swoje własne pieniądze. Wolę trzymać pieniądze w skarpecie niż w tym kasynie
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
·

Skanska realizuje nowe osiedle mieszkaniowe w Krakowie! 🏙️
Awangarda Mogilska w pierwszym etapie dostarczy na rynek 278 mieszkań o zróżnicowanych powierzchniach oraz 6 lokali usługowych w kilkunastopiętrowym kaskadowym budynku. Za projekt odpowiada krakowska pracownia B2 Studio. Szczegóły tutaj
#krakow #nieruchomosci #budownictwo #architektura #inwestycje
Awangarda Mogilska w pierwszym etapie dostarczy na rynek 278 mieszkań o zróżnicowanych powierzchniach oraz 6 lokali usługowych w kilkunastopiętrowym kaskadowym budynku. Za projekt odpowiada krakowska pracownia B2 Studio. Szczegóły tutaj
#krakow #nieruchomosci #budownictwo #architektura #inwestycje
źródło: c3e91753ce9c3aa44e6fe66a4c8bd3e0f54633d4
Pobierz




Macie pomysł jak pocieszyć różową? Ogólnie w skrócie sytuacja wygląda tak, że nigdy tak naprawdę nie była kochana przez swoich rodziców.
- Od małego była po prostu przez nich n----------a za każde przewinienie, jej ojciec dając jej raz plaskuna prosto w ucho przebił jej bębenek przez co do teraz ma problemy ze słuchem, do szkoły w gorące dni chodziła w długich golfach by kryć siniaki, co ciekawe poszła z tym kiedyś do szkolnego pedagoga który wezwał jej rodziców a ci jej po prostu powiedzieli że ona kłamie, pokazali zdjęcia domu w którym żyją i pedagog uznał że rodzina mieszkająca w ładnym domu nie może być patologiczna i przyjął ich stronę
- Zamykali przed nią kuchnie na klucz bo uważali że jest gruba przez obżeranie się, tymczasem jak miała roczek miała już otyłość kliniczną i ważyła dwa razy tyle ile wynosi norma (wykopowi incele zaraz powiedzą że leci ze mną w c---a, ale przy przeprowadzce wzięła wszystkie swoje dokumenty w tym domową kartotekę medyczną, więc wiem że mówi prawdę), dostała skierowanie do endokrynologa ale już z nią do niego nie poszli bo po co, dopiero teraz po ponad 20 latach wyszło że ma policystyczne jajniki, miała już operacje wycięcia torbieli w wieku 13 lat ale nikt tego ze sobą nie powiązał
- Nic nigdy nie dostała od rodziców, nawet zabawek gdy była małą dziewczynką, te kupowali jej jedynie dziadkowie. Pomyślicie że może byli biedni, ale było zupełnie na odwrót, tak jak pisałem wcześniej mieszkali w dużym, dwupiętrowym domu a jej ojca było stać na to by co 5 lat kupować nowy samochód z salonu. Jej jednak nie kupili nigdy niczego, nie dostała nawet złotówki do ręki i w wieku 15 lat pracowała na czarno po szkole by mieć jakiekolwiek pieniądze.
- W którymś momencie jej rodzice uznali po prostu że nie ma ona prawa gdziekolwiek wychodzić, miała wyznaczony czas w którym miała wrócić ze szkoły, a jak się spóźniła to dostawała w------l. (wyżej wspominane uszkodzenie bębenka miało miejsce gdy przyszła do domu 5 minut później niż powinna) Jedyny odpoczynek miała paradoksalnie w pracy, bo w jej rodzinie silny jest kult z--------u więc się cieszyli jak ich nastoletnia córka poszła do pracy, zamiast wykonywać swój psi obowiązek i ją utrzymywać
- Pewnego lata doznała załamania psychicznego i cały miesiąc przeleżała w łóżku nie reagując na absolutnie żadne bodźce, wychodziła tylko do toalety. Raz dostała nawet w pysk "dla otrząśnięcia się" i dalej nie reagowała, patrząc się w ściane. Nikt nie wezwał karetki ani nie skontaktował się przez ten czas ze specjalistą, żeby "nie robić cyrku przed sąsiadami"
A teraz hit, gdy miała 10 lat urodziła jej się siostra. I w stosunku do niej podejście jej rodziców zmieniło się o 180 stopni, zawsze miała najnowsze zabawki i już od małego dziecka kupowali jej markowe ubrania. W tym roku w mojej dziewczynie coś pękło za sprawą dwóch sytuacji, najpierw jej siostra postawiła swoim rodzicom warunek, że będzie się lepiej uczyć jak polecą w tym roku na wakacje do jakiegoś ciepłego kraju. Rozumiecie to? 12-latka powiedziała własnym starym że będzie się uczyć jak polecą na wakacje. I k---a ją zabrali, do Turcji na dwa tygodnie xD Tymczasem moja dziewczyna za coś takiego w jej wieku by chyba została pobita do nieprzytomności.
Druga sytuacja miała miejsce całkiem niedawno i zainspirowała mnie do napisania tego postu, bo od tamtej pory moja dziewczyna jest cały czas w podłym humorze. Nic o czym musiałbym się rozpisywać, po prostu jej siostra zażyczyła sobie od rodziców iPhone'a 13 Pro Max za ponad 6k. No i co, no i dostała, bez żadnej dyskusji ani warunków. Mojej dziewczynie jest zwyczajnie strasznie przykro, nie wini swojej siostry bo ją strasznie kocha, ale mimo wszystko ma ogromny żal do rodziców.
Spytacie pewnie dlaczego się po prostu od nich nie odetnie? Wspominałem wcześniej o dziadkach, mieszkają oni w tym samym domu co ona z rodzicami, zajmują parter podczas gdy jej rodzina zajmuje piętro. Gdyby nie oni to prawdopodobnie nigdy bym jej nie poznał bo by w międzyczasie już popełniła s---------o, starali się ją wychowywać i kupować różne rzeczy, zabierali na wakacje a gdy osiągnęła dorosłość kupili jej za gotówkę mieszkanie w którym obecnie razem mieszkamy. No i w sumie zajebiście, rodziców ma c-------h ale przynajmniej dziadkowie zajęli ich miejsce, co nie? Ona ich bardzo kocha i tak uważa, jednak trzeba pamiętać że wszystko co opisałem wyżej działo się bezpośrednio przy nich. Gdy ojciec rozwalił jej to ucho, to sami mówili by w szpitalu powiedziała że sama sobie coś zrobiła. To właśnie babcia powiedziała, że nie chciała wzywać karetki do dziecka które od miesiąca gapi się w ściane i tylko wychodzi się wysikać i wysrać nieodzywając się nawet słowem, bo co ci wszyscy prawnicy i lekarze których mają za sąsiadów by powiedzieli. Mimo tego że w przeciwieństwie do jej rodziców ją kochali, to nie widzieli żadnego zła w tym jak jest traktowana przez swoich rodziców a wręcz czasami im w tym pomagali, by potem w jakiś sposób odkupić swoje winy kupując jej prezenty. Samo mieszkanie jako darowizna ma klauzulę rażącej niewdzięczności obdarowywanego, dlatego nawet gdyby odcięła się od rodziny to stracilibyśmy dach nad głową. Dlatego jesteśmy na nich skazani dopóki albo jej dziadkowie nie umrą (jej prababcia z tej linii dalej żyje i ma prawie 100 lat, raczej prędko do tego nie dojdzie) albo my nie kupimy w 100% własnego mieszkania.
Opisałem całą sytuacje, ale wracajmy do sedna, macie pomysł w jaki sposób mógłbym jej jakoś wynagrodzić to całe cierpienie? Żeby przez chwilę chociaż nie myślała o tym co ją wcześniej spotykało?
#zwiazki #wspolzycie #rozowepaski #patologia #rodzina
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62fe4241bc52ede86857a8cf
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Nie da się wymazać wspomnień. Ona zawsze będzie się czuła inna, gorsza i że nie zasługuje na nic. Będzie właściwie żyła w
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Już bym wolała wynajmować całe życie niż utrzymywać z nimi kontakt.
Nie dasz rady jej pocieszyć na stałe, ona jest już zniszczonym człowiekiem, a właściwie jego wrakiem. Możesz jedynie być przy niej, nie zawiedź jej.
---
Zaakceptował: karmelkowa
---
Zaakceptował: karmelkowa