[dominowiak]

#lublin #motocykle #patologiazmiasta
Ach gówno, tutaj idziemy znowu...

[PodniebnyMurzyn]

@dominowiak ale ze co

[dominowiak]

@PodniebnyMurzyn: ano to, że #!$%@?ą jak #!$%@? do późnych godzin nocnych. Hałas rozwierconych tłumików z silników kręconych do odcinki przy upalaniu jest... niekomfortowy.

[BratProgramisty]

@dominowiak: zawsze chciałem mieszkać w takiej okolicy. Koło mnie nie ma nic.

[dominowiak]

zawsze chciałem mieszkać w takiej okolicy.

@BratProgramisty: tzn takiej cichej?
Ja mieszkam na Skarpie, na dość wysokim piętrze. W związku z tym słyszę tych upalających debili zarówno spod cukrowni czy stadionu, ścigających się na JPII i na Racławickich. To są bite 3-4 godziny #!$%@? motocyklami i samochodami, które słychać z kilku kilometrów.

[BratProgramisty]

@dominowiak: Wlasnie w takiej

[ondraszek]

@dominowiak: rondo krwiodawców i Sikorskiego też głąby pałowały. Klasyki nocą były ale przejazd przez miasto i się dołączyły różne grupki rajdowe

[dominowiak]

@ondraszek: przejazd to przejazd i tyle. W nocy barany albo sie scigają kręcąc do odcinki motocykle, albo upalają gdzieś na parkingu(?). W nocy ten hałas strasznie się niesie.

[tomason123]

@dominowiak u mnie w nocy śmiga gościo w tedeiku z założonym blow off xD kleklekle bziuuu.