Wpis z mikrobloga

@Nowelizacja: Jakie wykopki mają opinie dotyczącą niepłacenia alimentów i ogólnie niezajmowania się dzieckiem, w sytuacji jak się nie jest związku z matką/ojcem tego dziecka?

Ja sama nie przepadam za kaszojadami (nie wiem, czy w ogóle kiedyś będę mieć), ale mnie samą mocno rozczula perspektywa tego, że jest (moje!) dziecko i nie żyje na odpowiednim poziomie (bo nie płacę alimentów lub dlatego że nie jestem w związku z ojcem dziecka).

Jak nie lubię kadzojadów, to już jak mam pomyśleć o perspektywie posiadania takiego, to już włącza mi się lampka "matki polki", co by dużo dla takiego zrobiła. W końcu to moje dziecko.

Jak jest u was?

#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #antynatalizm
  • 34
: to nie ma nic wspolnego z antynatalizmem.


@qusqui21: wiem, ale chciałam poznać opinie m.in. osób, które nie chcą dzieci (z jakichkolwiek powodów).

Ja sama nie chcę dzieci, ale jak pomyślę, że bym miała dziecko, które by się wychowywało na niższym poziomie, bo np. ojciec by nie płacił alimentów, to mnie #!$%@? bierze niemiłosierny (mimo iż nie lubię dziecki). Sama taka perspektywa jest dla mnie nie do zniesienia (a piszę jako
@Nowelizacja: ja nie chcę mieć dzieci i nie widzę nic specjalnie złego w niepłaceniu alimentów. W większości przypadków nie byłoby żadnych alimentów, gdyby prawo było normalne - brak płacenia na cudzego bękarta, aborcja prawna, wyroki w sądach nie tylko na korzyść kobiet.
Obecnie widzę niepłacących alimenty tak samo jak kobiety, które wyjechały za granicę zrobić aborcję, bo u nas nie można - jako ludzi w trudnej, niesprawiedliwej sytuacji, którzy muszą sobie
ja nie chcę mieć dzieci i nie widzę nic specjalnie złego w niepłaceniu alimentów. W większości przypadków nie byłoby żadnych alimentów, gdyby prawo było normalne - brak płacenia na cudzego bękarta, aborcja prawna, wyroki w sądach nie tylko na korzyść kobiet.


@ToksycznySocjopata: to lepiej nie mieć dzieci, bo twoje biologiczne z taki podejściem prawdopodobnie wychowają się w biedzie i nic nie osiągną.

PS nawet w przypadku rozwodu alimenty nie są zasądzane
Po co płacić alimenty jak można mieć opiekę pół na pół?

Póki co nie chce mieć "bombelków", ale gdybym machnął przypadkiem i rozstał się z matką dziecka z jakiegoś powodu to tak bym zrobił (opieka pół na pół).


@rezo iż sama ilutny_smakosz: opieka naprzemienna w przypadku odpowiednich warunków dla dziecka - ok.

Bardziej mam na myśli perspektywę tego, że twoje własne dzieci żyją na niskim poziomie. Mnie taka perspektywa triggeruje (mimo iż
@qusqui21: akurat nie jestem antynalistną (wręcz przeciwnie), tylko leniwą osobą. A i tak uważam, że wśród antynalistów znalazłoby się więcej odpowiedzialnych rodziców niż wśród tych, co głoszą, że chcą mieć dziecko (wiem, bardzo kontrowersyjny pogląd).
dla mnie największą tragedią życiową byłaby rozbita rodzina i samotne wychowywanie dzieciaka, a typiarze, którzy nie płacą alimentów, które zazwyczaj i tak są śmieszne, to rak


@kwasnydeszcz: No wiem, nie mogę pojąć jak niektórzy z mirko boją się, że zostaną wrobieni na dziecko. Przecież to się w ogóle nie opłaca xDDD Chyba tylko jak jesteś w związku z jakimiś patuskami, co nie ogarniają świata, to może się zdarzyć.
@Nowelizacja: to prawda, bo alimenty to zazwyczaj śmieszny hajs, a facet zrobi wszystko, żeby wykazać jak najmniejsze dochody. zresztą #!$%@? z pieniędzmi, najgorszy jest poświęcony i stracony czas, ty siedzisz z dzieciakiem 24/7, nie rozwijasz się, nie pracujesz, a facet ciśnie w pracy, prowadzi normalne życie i ma czas dla siebie. w dodatku jako weekendowy tatusiek jest super cool, a ty jesteś #!$%@?ącą starą, która każe się uczyć i jeść brokuły
@kwasnydeszcz: słuchaj, to ja widziałam na grupach zrzeszający prawników, tych co się pluli, że ojciec "prowadzący działalność" -gdzie potem się okazywało że 80% to były koszty na kochankę/ znajomych- jest wielce skrzywdzony, bo sąd nie dał wiary, że prowadząc działalność zarabia 300 zł miesięcznie i zasądził wyższe alimenty.

Ja wiem, że to czasami się odbija czkawką na tych uczciwych, ale widząc skalę problemu z niepłaceniem alimentów - ciężko mi uważać osoby,