Wpis z mikrobloga

@WykopanyDzon: Ostatnio też wybrałem się na rower i widziałem taką sytuację. Była piękna ścieżka rowerowa przy drodze, a rowerzysta jechał drogą. Samochody go strąbiły. Pomyślałem, że jednak trafiają się tacy debile. Sam pojechałem oczywiście ścieżką.
Niestety tam gdzie chciałem skręcić w lewo nie dało się zjechać ze ścieżki i musiałem zjechać z wysokiego krawężnika na środku skrzyżowania oglądając się czy nie jadą jakieś samochody. Okazało się, że to ja wyszedłem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@KopecyFan: jeżdżę.po mieście jak kurier i jestem na etapie "idzie się przyzwyczaić" bo ścieżka rowerowa to przecież zatoczka dla rowerów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@KopecyFan: ale ta ścieżka w tamtym miejscu też jest nieźle z dupy zrobiona bo w sumie prowadzi znikąd donikąd i ma z 20 metrów xD
No ale nie zmienia to faktu, że parkować nie wolno ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz