Wpis z mikrobloga

#!$%@?. Miałem wstać o 6:00 żeby nadrobić w robocie coś czego nie zrobiłem w piątek, bo miałem takiego lenia, że przez cały dzień nic nie zrobiłem. 2 razy przestawiłem budzik. 8:30 na zegarku, a ja 0 zrobione. Za pół godziny daily, a ja w dupie z taskiem, na który czeka cały zespół.

Zamiast to teraz w końcu zacząć to ja piszę posta na wypok.

Co się ze mną stało w tym it. Jakby mi ktoś 5 lat temu powiedział, że będę się tak #!$%@?ł w robocie za >>100 zł za godzinę to by mi mózg wywróciło na drugą stronę.

Za dobrze człowiek ma.

#pracbaza #pracait #programowanie #programista15k #programista25k #zalesie
  • 61
@sikalafou: widzę że to powszechny problem ( ͡° ͜ʖ ͡°) programiści 15k+ to niezaprzeczalny eksperyment potwierdzający, że wyższe wynagrodzenie nie koreluje z większym zapałem do pracy. Ja najwięcej zasuwałem w pierwszej pracy za 4,5k brutto, teraz w okolicach ośmiokrotności tej stawki zdarzy się dobry dzień, ale ogólnie o 8h dziennie można zapomnieć. W najgorszym wypadku zawsze pozostaje świadomość że rynek nie śpi i coś się zawsze znajdzie
@sikalafou:

@zeek: @elf_pszeniczny: ja wam powiem, że w biurze to nie raz większe #!$%@? niż na office, bo na office jednak wypada mieć jakieś wyniki pracy żeby nie było, że się #!$%@?, a w pracy stacjonarnej czujesz, że jak cię szefostwo widzi to już masz alibi, że w ogóle tam jesteś i za to ci płacą, ale to, że robisz sobie 4 przerwy na żarcie, kawę, fajkę, to, że
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Need: Najgorsze jest to, że potem, jak się nie chcesz obudzić z ręką w nocniku, to #!$%@? drugie tyle w domu.
A żeby specjalnie wstawać na konkretną godzinę jechać się #!$%@?ć w biurze, a potem jeszcze zapieprzać za to, czego sięnie zrobiło, bo właśnie "piłkarzyki, obiadki, fajeczki", to się trochę mija z celem...