Wpis z mikrobloga

@LogosM: bo polakom ktoś pluje do mordy a oni mówią że deszcz pada. Potem płacz, że na nic nie stać i życie od 1 do 1, jak na takie rzeczy jak gofr czy kawa na mieście trzeba wydać prawie godzinową stawkę. Tymczasem szef janusz się cieszy bo mu lizing na S klasę w full opcji spłacają takie jelenie.
@LogosM ta, susza te gofry od razu. Świeży gofr żeby ważył 50g to musiałby mieć 4x4cm..

Myślę że 200g przy tych założeniach to bardziej realna waga.
@cns: No ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jaka to sztuka? Na kuchni w Maku potrafią utrzymywać tempo 5 kanapek na minutę. Dwa gofry co około 3 minuty to naprawdę nie jest super duże tempo jak na gastro. Jak wszystko jest z paczek to zdążysz się ponudzić.
a do tego dolicz czynsz za miejsce w którym sprzedają gofy, podatki które muszą opłacić, pensje pracowników i trochę zysku i nagle już nie jest tak kolorowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Queltas: i jeszcze pomnóż to przez 3/12 albo 4/12 bo tyle trwa sezon nad polskim morzem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chce tylko pokazać jak idiotyczne są ceny nad naszym morze


@LogosM: a kiedy ty i tobie podobne dzbany pokażą nam jak sprzedawać TANIE żarcie? załóż gofrownię i sprzedawaj tanio, przed tobą ogromne zyski, bo ludzie będą walić drzwiami i oknami widząć te atrakcyjne ceny, nie nadążysz robić tych gofrów, tylko przestań #!$%@?ć a zacznij działać
Suchy gofer to kosztuje z 8 zł a nie 20. Tyle to kosztuje z dodatkami, których nie liczysz. Zapominasz o prądzie, pensji, placowym, które zapewne jest ogromne oraz o tym, że ten biznes w 2-3 miesiące musi zarobić na cały rok.

BTW, skoro znajdują się chętni to znaczy, że cena jest OK. Wystarczy nie kupować w tej cenie a zacznie się wyścig cenowy.


@janekplaskacz: większość jest ok ale Dlaczego ten biznes
@wuju84: jest kwestia użytych proporcji, przepis przepisowi nierówny. Aczkolwiek ja bardziej zwracałam Mirkowi uwagę na to, ze nie wszędzie robią z gotowego proszku :)