całkowicie rozpłynęło mi się wczoraj ego podczas tripa z grzybami, nigdy tak mocno nie rozumiałem jak zamknięci we własnych pętlach myślowych jesteśmy i jak ekstremalne rzeczy muszą się wydarzyć, aby zaprzestać utrwalania przekonań, które nam weszły za pewnik. narracja umysłu programuje nam rzeczywistość i pewien ciąg zdarzeń zadecydował, że część ludzi ma ten luksus, aby swoje przekonania kwestionować, a część ludzi po prostu będzie wierzyć w te same rzeczy, które im się zakodowały.
dotarło do mnie, ile prawdziwych pragnień w życiu, swojego potencjału tracimy kosztem ciągu myśli, który zaszedł w głowie i kazał nam zachowywać się, mówić, decydować na określone sposoby.
w tamtym momencie zniknęło wszystko w co wierzyłem, poczułem tak silny kontakt z samym sobą, jakiego jeszcze nie doświadczyłem.
oczywiste oczywistości, ale piękne w psychodelikach jest zrozumienie jakiejś kwestii na poziomie duchowym/emocjonalnym, nawet jeśli są to proste sprawy, to potrafią uderzyć
@Sztandarsky: dosadnie poczułem, ile tracę w życiu analizując swoje słowa, zachowania wśród ludzi, decyzje przez pryzmat strachu i potrzebę akceptacji ze strony otoczenia. myślę, że we mnie, jak i wielu osobach niszczy to po prostu potencjał i tłumi prawdziwą osobowość.
dlatego lęki społeczne są takim k-------m, reagowanie na rzeczywistość przez pryzmat strachu jest takim dramatem, wyżera od środka.
pojawiło sie dużo współczucia wobec najbliższych, którzy przez jakieś nieprzepracowane rzeczy nie
@freshpiotrek: ladnie to ujales, ja zawsze mialem po takich wiekszych ilosciach lysiczkek podobne rozkminki, ale teraz nie moge sie do nich zblizyc tymi kapelutkami co sobie wyhodowalem.
@freshpiotrek: mówisz że lysiczek się łatwo nie przebije może masz jakieś doświadczenie i podpowiedź bo ja zaczynałem od lysiczek i naprawdę było pięknie tylko że miejscówka gdzie je zbierałem zniknęł. A jak próbuję z grzybami z growkita to już jest inna rozkmina
#powodz twarze nieskalane myśleniem XD I niech nikt nie pisze że obawiali się niskich odszkodowań. Hasła są jasne, żadnych zbiorników nigdzie w Kotlinie Kłodzkiej! Nie ma nigdzie haseł "chcemy godnych odszkodowań lub nowych domów"
dotarło do mnie, ile prawdziwych pragnień w życiu, swojego potencjału tracimy kosztem ciągu myśli, który zaszedł w głowie i kazał nam zachowywać się, mówić, decydować na określone sposoby.
w tamtym momencie zniknęło wszystko w co wierzyłem, poczułem tak silny kontakt z samym sobą, jakiego jeszcze nie doświadczyłem.
oczywiste oczywistości, ale piękne w psychodelikach jest zrozumienie jakiejś kwestii na poziomie duchowym/emocjonalnym, nawet jeśli są to proste sprawy, to potrafią uderzyć
#psychodeliki #narkotykizawszespoko #psylocybina
dlatego lęki społeczne są takim k-------m, reagowanie na rzeczywistość przez pryzmat strachu jest takim dramatem, wyżera od środka.
pojawiło sie dużo współczucia wobec najbliższych, którzy przez jakieś nieprzepracowane rzeczy nie
Strach to najgorsza rzecz, ktora istnieje niszczy potencjał i ekspresję ludzka
Komentarz usunięty przez autora
@freshpiotrek: czekaj czekaj, 20g świeżych czy suszonych? bo nie wiem czy lajt czy absolutny hardkor.