Wpis z mikrobloga

@Bartholomaeus: ale nostalgia. to łucka. w latach 2000 wyglądało takoto samo. mega patolka, na tym podworku mieszkal psychol co ganial malolatow z lancuchem. W tle zdjęcia nieczynne zaklady mechaniki obok starego browaru. na ten murek się wspinalo i można było wejść na drugie pietro pustostanu gdzie miescila się idealna baza do palenia i piwkowania dla nas - srodmiejskich dresikow. skonczylo się biesiadowanie jak straż miejska z policja zrobila tam mikronalot. to
@Bartholomaeus: Bo byłeś młodszy wiec byłeś optymista.
W każdym kraju ludzie czym są starsi to są nastawieni mniej optymistycznie.
Ja ludzi lat 90 pamietam jako zawiedzionych, zmęczonych o przerażonych. Ludzie otwarcie mówili, ze maja dość, zawiedli się na Wałęsie, okrągłym stole itd.
Pomimo ze mieszkałem w najbogatszej części polski, gminie to 100 to i tak ludzie byli biedni, zmarnowani i na nic ich nie było stać.
Wejście do UE o którym
Nie wiem co wy macie z tymi latami 80/90 .Urodziłem się w latach 80,wychowałem na Śródmieściu (na Nowogrodzkiej hehe) i pomimo tej #!$%@? jaka była w tamtych czasach i z perspektywy lat niesamowicie mnie ukształtowały jako człowieka.Zachartowaly i wyrobiły kręgosłup moralny. Obecnie mam 3 dzieci i widzę że niestety napewno będą inne od nas? Mam nadzieję że tak...ale czy bardziej wytrzymałe na wszytkie niedogodności które je czekaja ? Chyba nie
@Liquidawa: same here.

Była #!$%@?, jak ktoś miał nowy zestaw lego albo oryginalne adidasy to był królem. Potem wchodziliśmy na rynek pracy z ogromnym bezrobociem, gdzie nawet pracę na kasie załatwiało się po znajomości. Pamiętam tę walkę o pracę, o wszystko, brak dróg, zmartwionych rodziców, rozpadające się, nieremontowane kamienice.

Jedyny plus był taki, że nas to zahartowało i jesteśmy lepiej przygotowani na #!$%@? która nadchodzi. Natomiast młodsze pokolenie, przyzwyczajone, że wszystko
@Krzysztof53647: To też gówno prawda. Wiele zależy od tego gdzie żyłeś. Na prawdę nie cały ten kraj wyglądał wtedy jak robotnicze osiedle z wielkiej płyty w mieście gdzie właśnie pozmykano wszystkie fabryki. Jednocześnie wiem, że niektórym włącza się zaprzeczenie jeśli powiedzieć im, że nie kurła, nie wszystkie dzieciaki w latach 90 żarły gruz na podwórkach studniach, i że wcale nie trzeba byłoby dzieckiem jakiejś dawnej nomenklatury, żeby nie doświadczać patologii ¯\_(ツ)_/¯