Wpis z mikrobloga

Commerzbank rozważa podjęcie działań prawnych w związku z tym, że 'wakacje kredytowe' będą nieuzależnione od sytuacji finansowej kredytobiorców (edit: tak właściwie to podkreślili to, że te wakacje są nieuzależnione od sytuacji finansowej kredytobiorców, ale nie napisali wprost, że to jest główny powód).
Ciekawe czy zdecydują się na jakiś pozew, gdzie on będzie składany i co zrobi Mati&spółka jeżeli wyrok będzie, że te wakacje kredytowe dla wszystkich są sprzeczne z prawem.
#gielda #nieruchomosci
BaltasarGracian - Commerzbank rozważa podjęcie działań prawnych w związku z tym, że '...

źródło: comment_1657892177MRflQ3GaBStSrAV8pKQjFT.jpg

Pobierz
  • 16
@BaltasarGracian: na jakiej podstawie chcą dzielić ludzi? albo wprowadza się bzdurne prawo dla wszystkich albo dla nikogo...

ja wiem, że oni lubią wyłączenia (typu włoskie superauta nie muszą być elektryczne) ale no...
@PfefferWerfer: problem z prawem unijnym jest chyba taki, że ono dotyczy specyficznych przypadków, a nie jest ogólne. Tzn. jeśli chcieliby zmienić WIBOR na narodowy wskaźnik im. JP2, to nie mogą tego zrobić w sposób sprzeczny z rozporządzeniem BMR regulującym wskaźniki referencyjne. Ale UE nie przewidziała AŻ takiego kretynizmu.

Ale jaki przepis unijny czy traktatów międzypaństwowych państwo złamało? Konstytucyjnie wiadomo, art. 2 i 20.
@Krupier: Zaległe raty. Jak weźmiesz wakacje i ominiesz powiedzmy dwa miesiące, to w przypadku gdyby banki wygrały i wakacje byłyby cofnięte, to osoba z kredytem będzie musiała zapłacić zaległe raty - stąd też "zwrot" hajsu.

Patrząc na ten rząd i na to, że pali im się pod dupą i pieniądze zaczynają się kończyć (a w dodatku główni inwestorzy obligacyjni, czyli banki, pozbawieni będą zysków, za które te obligacje też kupują), to
@sosnajabadaba: odnosze wrażenie że wypowiadasz się nie wiedząc kompletnie jak to działa. Te wakacje nie są umorzeniem rat. Te raty zostają, wydłuża sie o nie kredyt. Jak weźmiesz 8 miesiecy wakacji to zamiast spłacać kredyt 30 lat bedziesz spłacał 30 lat i 8 miesiecy. Nie płacisz ich teraz ale bedziesz musiał i tak zapłacić w przyszłości. Nie ma szans na jakieś "oddawanie kasy".