Aktywne Wpisy
Jaki macie stosunek do autostopowiczów?
Pytam, bo jestem osobą, która zawsze, jak widzi ludzi, machających na autostopa, to zawsze zabieram. Mam nawet praktykę, że jak minę autostopowicza, to specjalnie zawracam i zapraszam do auta. Nie wiem, lubię to robić, nigdy nie oceniam ludzi, jak książkę po okładce, po prostu zatrzymuję się i zabieram, bo wiem, że ja mógłbym być w takiej samej sytuacji, gdzie autobus mógł uciec, spóźnić się, albo po prostu
Pytam, bo jestem osobą, która zawsze, jak widzi ludzi, machających na autostopa, to zawsze zabieram. Mam nawet praktykę, że jak minę autostopowicza, to specjalnie zawracam i zapraszam do auta. Nie wiem, lubię to robić, nigdy nie oceniam ludzi, jak książkę po okładce, po prostu zatrzymuję się i zabieram, bo wiem, że ja mógłbym być w takiej samej sytuacji, gdzie autobus mógł uciec, spóźnić się, albo po prostu
Potrzebna opinia czy to ja mam schizy czy mój różowy to potwór bez serca.
Obraz sytuacji:
- My- Mlode małżeństwo
- kaszojad 1 msc
- świeżo kupione mieszkanie w starym budownistwie ktore sam remontowałem przez ostatnie 4 miesiące
Sytuacja sama w sobie:
2 dni temu, różowy sypie tekstem, że mieszkanie jest ch**owe bo na 4 pietrze bez windy i jak zwykle "ktoś" (czyli ja w jej mniemaniu) sie zagrzał i byle co kupił, mimo że mieszkanie 20% ponizej ceny rynkowej w dobrej lokalizacji
Wczoraj, ja w robocie, różowy z kaszojadem na wycieczce do jej rodzinnego domu, na powrocie z pracy zajechalem po nią. 30 minut gadania jakie to u jej rodzinki jest super zycie i jak to jest jej niedobrze w naszym mieszkaniu. Mi sie już ulewa, ale wspieram żonkę bo przecież świeżo po porodzie i trzeba.
Dodam tylko, że przy kaszojadku jej pomagam ile sie tylko da, przebieram, karmie, kąpie, jeszcze i jej żarcie zrobię i w mieszkaniu posprzątam na spacer z małym wychodzę i znoszę codzienne audiencje jej rodziny (moja nie może zbyt czesto, bo zona się zdenerwować może bo wedlug niej mają zly wplyw na dziecko..( ಠ_ಠ)
Troche mnie wku*w złapał bo narobiłem sie od cholery przy mieszkaniu i teraz tez przy niej i małym latam jak Husain Bolt, a w zamian dostalem takim śledziem w ryj.
Taka niespodzianka na koniec tygodnia
Komentarz usunięty przez moderatora
Gdzieś ja pisalam, że tylko?
Ty skrytykowałeś problemy jego żony to pisałam o empatii dla kobiet w połogu do CIEBIE.
Reszta to Twoja nadinterpretacja.
Komentarz usunięty przez autora
Smutny jesteś.
@helga-von-klusken: mam mindfucka, że można w 2k22 kupić mieszkanie w bloku bez windy. Po co? Dlaczego?
@Nithak: Zgodził się na kupno #!$%@? mieszkania. Raz się zdecydowałem na mieszkanie na pierwszym piętrze bez windy, wytrzymałem rok.
@NaxZST: Ja bym zaczął od zrewidowania problemu mieszkania na takie, gdzie jest winda. To
@liseknyc: Dla nikogo.
Wystarczyłoby dobudowanie wind, jak robi się w rewitalizowanych kamienicach.
@liseknyc: Jeżeli nie planuje się w tym
@liseknyc: Owszem. Ale jak ktoś lubi, to może sobie mieszkać na 10 piętrze bez windy, 30 minut od najbliższego PKS-u jeżdżącego co godzinę i do tego na po-PGR-owskim osiedlu.
Naprawdę mi to wisi, co nie zmienia faktu że zastrzeżenia różowej OP-a są całkowicie słuszne. Czy pretensje do OP-a też to nie wiem, nie znam sposobu w jaki dokonali wyboru tego konkretnego lokalu.
@Filipterka25: słuszne by były jakby miała pretensje przed zakupem lokalu, a mimo to op kupiłby ten lokal, a nie po zakupie na który sama się zgodziła. Chyba nie jest upośledzona i wiedziała z czym to się będzie wiązało?