Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Możecie mi powiedzieć skąd biorą się te mityczne związki? Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Mam konto na Facebooku ale może mam kilkunastu znajomych z którymi nie rozmawiam. W szkole jestem na cześć-cześć. W pracy tak samo. W sklepie na dzień dobry-dzień dobry. Hobby uprawiam i tam też przeważnie jestem na cześć-cześć. Stąd też pytanie jak ludzie to robią? Do czego takiego dochodzi? W życiu zakochałem się co najmniej 5x. Jak dobrze pamiętam - pierwsza dziewczyna bardzo mnie unikała. Druga dziewczyna w gimnazjum miała mnie za głupka. W liceum już trzecia dziewczyna zarywała do mnie ale miała chłopaka. Na studiach nie miałem miłości. Studia na męskim kierunku i dziewczyny były już pozajmowane. W pracy zdarzyła się miłość ale niestety przez 3 lata znajomości z długimi przerwami gdy miała chłopaka nie wypaliła. Zwłaszcza, że nie była mną zainteresowana a zachowywała się tak jakby była. Byłem w niej mega zauroczony. Powiedziałem sobie, że jak z nią nie wyjdzie to już nie wyjdzie z żadną. I ta passa trwa już 3 lata. W żadnej dziewczynie się nie zauroczyłem ani do niczego nie doszło. I nie wiem co robią inni faceci że mają dziewczyny a ja co robię źle że jej nie mam. Przecież są brzydcy, ładni, głupi, mądrzy, przestępcy w związkach. No można praktycznie powiedzieć, że są wszyscy. Natomiast co ja robię takiego złego skoro podejmuję działanie ale jednak dziewczyna wybiera innego? Tych miłości było więcej ale nie starczy mi czasu na ich opisywanie oraz wam na czytanie. Nawet szare myszki są ciężkie do nawiązania relacji. Teraz z czasem to jakoś ciężko nawiązać jakąkolwiek relację. Dziewczynę na wesele będę musiał kupić ze stronki internetowej prawdopodobnie. Tyle dobrego, że chociaż dobrze w życiu zarabiam. Bo sukces w edukacji zależy od wiedzy, sukces w pracy od umiejętności, sukces w szkole od wiedzy, sukces od zdrowia w zdrowym jedzeniu, sukces w sporcie od treningów a sukces w miłości? No właśnie. Od czego on zależy? Bo już sam nie wiem a czekam po 30.

#przegryw #zwiazki #seks #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #oswiadczenie #zalesie #po30 #blackpill #redpill #bluepill

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62d03e993badb5d6227d473d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 31
  • Odpowiedz
@vanschout: ale dodaj że nie sami z siebie ale przez najżyczliwsze i wspaniałe osoby które z nich kpią, niszczą renomę i poczucie własnej wartości. Żaden człowiek nie powinienem przeżywać tego co doświadcza przegryw.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to, że jedna z osób musi wyjść z inicjatywą. Jak jesteś przystojny, to dziewczyny prędzej czy później w okresie szkolnym do studiów do ciebie zagadają.

Jeżeli nie masz zainteresowania, to Ty musisz wychodzić z inicjatywą. Albo próbujesz, albo sam jesteś. A jak się wstydzisz, jesteś nieśmiały to zostaje tinder czy inne badoo
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Ostanio zagadałem do laski, i ona znając mój wiek od razu ze zdziwieniem pyta to w tym wieku i jesteś sam? Może dla nich to dziwne jest że dorosły chłop mając już na karku lat nadal jest sam, to dla nich red flag.
Coś tu jest nie halo skoro tak jest. Dwa może desperacja ze strony faceta i na siłę szukanie. Trzy brak życia towarzysko społecznego.
Ludzie poznają się w
  • Odpowiedz
PonuryDegenerat: @vanschout: No dobrze. Załóżmy, że doszło do socjalizacji. Czy wyszła z tego miłość? Nie sądzę. Myślę, że nawet największe przegrywy miały w życiu choćby jedną jak nie kilka socjalizacji. I co?
@interpenetrate: a po co te osoby interesują się cudzym hejtem? Nikt im nie każe.
@technojezus: zagadywały do mnie dziewczyny. I co z tego wychodziło? Nic.
Również wychodziłem z inicjatywą. I nic nie wychodziło.
Tinder i badoo
  • Odpowiedz
zagadywały do mnie dziewczyny. I co z tego wychodziło? Nic.


@AnonimoweMirkoWyznania: no, a dlaczego nic z tego nie było? Na tinderach też są normalne osoby i można kogoś znaleźć. Niektóre zablokują, inne nie odpiszą i tyle, takie życie. Znam osoby ze związków po tinderze, wiec sie da
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: czy Ty na głowę upadłeś?
"Interesuja się cudzym jestem" xD nie wiem czy dobrze się zrozumieliśmy. Jak można się nie interesować prześladowaniem ciebie, wyswiewaniem ciebie i odcinaniem od możliwości znalezienia znajomych, przyjaciół, miłości itp?
  • Odpowiedz
@hamuj_sie_hamuj_sie: bo wygląd przy związku nie ma az takiego znaczenia. Wystarczy zobaczyć jakich kobiety mają niekiedy partnereów. Sam znam bardzo atrakcyjne dziewczyny, a ich partnerzy są otyli, mają zakola i nie mają mniej niż 180cm. Wytłumacz mi skoro dla ciebie wygląda ma znaczenie, to jakim cudem oni są razem?

Ty myślisz, że kogo dziewczyna weźmie do związku? Zaradnego, pewnego siebie gościa, co sobie spokojnie gdzieś zarabia w jakiejś firmie, ma własne
  • Odpowiedz
Nie znajdziesz nikogo poniżej tego 1.78, czy zakolaka, albo w okularach. Po prostu nie ma.


@hamuj_sie_hamuj_sie: serio? Codziennie widuje takie pary. Oczywiście oboje są na podobnym poziomie atrakxyjności a nie, że grube zakolaki mają fajne i szczupłe laski.
  • Odpowiedz
Ma. Wystarczy popatrzeć na pary na ulicach w wieku mniejszym niż 30 lat. Nie znajdziesz nikogo poniżej tego 1.78, czy zakolaka, albo w okularach. Po prostu nie ma.


@hamuj_sie_hamuj_sie: hahaha co Ty człowieku #!$%@?. Mój brat cioteczny 26 lat, skinny fat, wygląda obrzydliwie nie ma 175cm, rok temu ślub z dziewczyną o kilka klas ładniejszą.

Drugi brat cioteczny 35 lat, kilka lat temu ślub, ma 172cm, mają już dziecko. Waży prawie
  • Odpowiedz
EleganckaLoszka: @technojezus:
Dlatego, że:
- coś podczas rozmowy nie spodobało się jednej dziewczynie (rozmawiałem z nią ledwie 5 minut i blok)
- jedna dziewczyna pożegnała mnie bezpośrednio zanim zacząłem rozmawiać
- z paroma dziewczynami nie powiem, że udało mi się porozmawiać no ale jak wiadomo - inni jej "koledzy" trochę lepiej oraz szybciej podejmują działania
- zawsze wyrażanie swoich uczuć kończy się koszem
@interpenetrate:
napisałem "Interesują się cudzym hejtem".
  • Odpowiedz