Wpis z mikrobloga

Chcialem opisac dosc niepopularny i nie do końca znany kierunek emigracji, Francję.
Będzie trochę długie ale wiele osób mnie o to pytało.

Mieszkam tu 14 lat, mam obywatelstwo francuskie, dzieci sie tu urodzily i mam dwie firmy, jedna w budowlance a druga zajmujaca sie wynajmem nieruchomości.
Francja ma rozne oblicza, z jednej strony Paryz z calym tym syfem i prowincja bedaca zaprzeczeniem panujacych tu stereotypów.
Nie bede rozrozniac plusow i minusow kazdej kategorii bo wiele jest subiektywnych a czesto plus moze byc jednoczesnie minusem.
1. Biurokracja.
Najważniejsze po przyjeździe. Francuska slynie z rozbudowania i papierologii. Plusem jest to, ze gdy wszystko zalatwisz z gory wiadomo jaka bedzie decyzja bo nic nie zalezy od czyjegos widzimisie.
Prawo do zapomnienia zadeklarowania czegoś, dowolna zmiana deklaracji podatkowych na 5 lat do tylu, itp
2. Nieruchomości.
Poza najwiekszymi miastami ceny sa porownywalne z polskimi. Przy czym nie ma co sie sugerowac wielkoscia miasta, bo tak jak Paryz nie rowna sie Warszawa, to samo dotyczy innych miejsc. Jak ktos mi ostatnio tu wytknął, ze mieszkam na zadupiu.
No tak, mieszkam w malym nadmorskim miasteczku ale w odleglosci 30min mam swietne uczelnie, mozliwosc pracy w lotnictwie, projektach kosmicznych czy przy atomie. Z tym to nawet w Warszawie problem.
Ceny wynajmu zaleza od lokalizacji ale za 400-500 euro mozna znalezc bez problemu 2-3 pokojowe mieszkanie czy maly domek (i dostac polowe doplaty ale o tym później)
3. Kredyty.
"Hipoteczne" ponizej 1% (dalem cudzyslow bo nie ma tu hipoteki jako takiej)
Konsumpcyjne w podobnym %
Limit 33% dochodow (ale to do ustalenia zawsze)
4. Bankowość.
Jeszcze mocno w XXw. Czeki w powszechnym użyciu. Wada i zaleta. Plusem na pewno wszelkie kaucje.
Wielkim plusem jest to, ze o wszytkim decyduje czlowiek w twoim lokalnym oddziale banku. Nie rozbijasz sie o sciane tylko zawsze rozmawiasz z człowiekiem, ktory nie ma sztywnych regul (stad te 33% do dogadania).
Zwlaszcza w jakiejs mniejszej miejscowosci gdzie np zna firme w ktorej pracujesz i dla niego to dodatkowa gwarancja.
Ale ogolnie trzeba byc cierpliwym.
5.Praca.
Minimalna pensja:
35h 1270 netto
40h 1450 netto
Realnie trzeba dodac ~150 euro do tego (wiecej w dziale zasiłki)
Pracy jest duzo, zwlaszcza w budownictwie i transporcie gdzie zarobki sa znacznie wyższe.
To co Polakom najczęściej przeszkadza to brak "kultu pracy" czyli tyle co w umowie i do domu. Są ważniejsze rzeczy.
Dobrym rozwiązaniem są agencje pracy tymczasowej (nie mylić z polską czy holenderską patologią) gdzie na tym samym stanowisku zarabia się więcej niż normalnie.
6. Zasiłki.
Generalnie nie jestem fanem ale staram sie mowic o wszystkim.
PPE tzw premia za prace. Doplata do pensji dla malo zarabiajacych (akurat jedyny zailek ktory mi sie podoba bo trzeba pracowac by go dostac)
APL dopaty do wynajmu. Tu to zawsze sprawa indywidualna i ciezko podac kwotę. Np ja na poczatku wynajmowalem 3 pokoje za 450 i 250 dostawałem.
ARE. Zasilek dla bezrobotnych. Wynosi jakies 2/3 zarobkow wiec idzie za to przeżyć.
Można korzystać bez problemu ze szkoleń zawodowych albo finansowanych przez urząd pracy albo z własnego konta (pracując "odkłada się" pieniądze do wykorzystania w dowolnym momencie na dowolne szkolenie).
7. Podatki.
Wbrew powszechnej opinii dość niskie. Przez rozbudowany system zawsze jest 1000 sposobów, żeby czegoś nie zapłacić. Np ja przy rodzinie 2+2 mam na JDG 70k€ kwoty wolnej a w rzeczywistości od dochodów >100k nie płacę dochodowego.
ZUS zależy od wysokości pensji ale do ~2500€ obciążenia są niższe niż w Polsce.
8. Koszty auto/moto.
Brak jakiegos podatku. Przeglad co 2 lata. Ubezpiezczenie w podobnych cenach jak w PL
9. Sluzba zdrowia.
Jedna z najlepszych w Europie. Bardzo dobre podejscie do pacjenta (potrafią przepraszać, ze wizyte u specjalisty masz dopiero za miesiąc)
Bardzo dobre warunki w szpitalach (po urodzeniu pierwszego dziecka mieszkalismy 7 dni w szpitalu w indywidualnym pokoju z lazienka a posilkami dzielilismy sie na pol xD)
Jesli pracujesz (pracodawca ma obowiazek zapewnic dodatkowe ubezpieczenie) wszystko jest bez oplat wlacznie z okularami i dentysta (max 1 implant rocznie)
Naprawdę przez tyle lat nie przychodzi mi do glowy jedna wada.
10. Zlobki i przedszkola.
Prywatny zlobek z wyzywieniem to ok 50 euro miesięcznie. Od 3 roku jest obowiazek przedzszkolny i opieka jest calkowicie darmowa.
11. Imigranci.
Brak. Serio. Fakt, ze ostatnio troche Ukraincow sie pojawilo ale nie pamietam kiedy jakiegos nie europejczyka widziałem. Polakow tez w mniejszych miejscowosciach nie ma a jesli juz sa to nie rzucaja sie w oczy.
12. Miejscowi.
Nastawienie? Życzliwe, nie maja zadnych uprzedzen bo Polakow bardziej kojarza ze starymi imigracjami (głównie przed i po wojnie). Zreszta wiecej niz co 10 Francuz ma jakies polskie korzenie.
13. Pogoda.
Duży kraj majacy dostep do 2 morz i oceanu, 3 pasma górskie. Kazdy znajdzie cos dla siebie.
Bez problemu można mieć >2000 godzin słońca i mocno dodatnie temperatury w zimie.
14. Najważniejsze. Język.
Jak powszechnie wiadomo we Francji ciężko z angielskim. Zależy to w sumie od regionu bo język obcy jakiego się uczą zależy od najbliższego sąsiada.
Ale dla chcącego wszystko się da. Sam gdy przyjechałem nie znałem słowa po francusku. A nie korzystałem z żadnej agencji itp tylko normalnie znalazłem pracę i mieszkanie, załatwiłem wszystkie formalności. Francuski jest prostym językiem i komuś znającemu angielski wystarczy parę miesięcy by posługiwać się nim bez problemu na codzień.
A znając francuski przyjeżdżając np do Polski można łatwo wyjść z przegrywu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przez notoryczny brak czasu nie przygotowywałem tego wpisu specjalnie i pewnie wiele elementów pominąłem ale chętnie odpowiem na ewentualne pytania.

Francja da się lubić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#francja #emigracja #emigrujzwykopem #zarobki #praca #zycie #podroze #europa
PiotrFr - Chcialem opisac dosc niepopularny i nie do końca znany kierunek emigracji, ...

źródło: comment_16577442507mzdeS4kSzRxO71j4FNZ9u.jpg

Pobierz
  • 163
  • Odpowiedz
@Fbubepe: nie wiem nawet co się dzieje bo od tygodnia szału od upału można dostać. Bylem tylko rano zakupy z driva odebrać.
Wczoraj były fajerwerki, trochę zaskoczony bo wszędzie odwoływali przez zagrożenie pożarowe
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Shatter: spokojnie utrzymasz sie za mniej. Ja z dziewczyną płacimy sporo mniej, a mieszkamy niemalże w Paryżu.

Kolega, autor wpisu pewnie miał na myśli ubezpieczenie mieszkania, które często jest obowiązkowe. Na przykład ja wynajmuje mieszkanie od firmy (taki coś jakby developer) i on wymaga ubezpieczenia mieszkania, bo w przeciwnym razie Ci nie wynajmie mieszkania. To nie jest drogie, ja za najwyższy pakiet place 15€ miesięcznie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@magucio: spoko. Bo właśnie trochę się obawiam sytuacji, że pokuszę się o wyjazd a koniec końców będzie się żyło podobnie, jak się żyje tu. No a jednak docelowo chciałbym mieszkać w Polsce, więc emigracja musi być nie tylko fajnym życiem, ale też przynosić solidne oszczędności, żeby sobie tu coś ogarnąć po powrocie na spokojnie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Shatter: rozumiem Cie, myślałem podobnie aż do momentu jak oddział mojej firmy zaproponował mi prace we Francji. Zgodziłem się i nie żałuję. Oszczędza się bez problemu, nie trzeba sobie niczego odmawiać, a na koniec miesiąca i tak coś zostaje na koncie. Mieszka się niemal identycznie jak w Polsce, nie ma aż tak kolosalnej różnicy. Na plus brak pośpiechu nie jak w Polsce. Tutaj ludzie mają czas
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@magucio: no moja firma niestety działa tylko w Polsce xd różowa, ma pracę w firmie z główna siedzibą w Anglii, ale nie bardzo mnie to urządza, bo teraz tam pracy nie da się dostać xd
  • Odpowiedz
emigracja musi być nie tylko fajnym życiem, ale też przynosić solidne oszczędności, żeby sobie tu coś ogarnąć po powrocie na spokojnie


@Shatter: Ale wiesz, że wielu ludzi emigruje nie tylko dla zarobków, ale spokojniejszego życia, spokojnej starości. Nie można powiedzieć, że w Polsce na starość będzie dobrze, ale na pewno będzie lepiej na zachodzie.
  • Odpowiedz
@PiotrFr: chodzi mi o pomoc w znalezieniu lokum które byśmy mogli wynajmować i jakieś namiary na robote w której by nie potrzebowali abyśmy znali język no i żeby nas nie oszukali i zapłacili za prace. Żebyś mnie źle nie zrozumiał, nie szukamy niańki tylko kogoś kto by nas wprowadził do życia w tym kraju.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Fbubepe: no będzie albo i nie będzie. Ja sobie jednak cenie mieszkanie w Polsce i trudno mi sobie wyobrazić stałe funkcjonowanie za granicą
  • Odpowiedz
@tler: nie za bardzo ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Jest reddit i jeszcze forum blabla na jeuxvideo, ale do wykopu to się nie umywa ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@PiotrFr: Jak z językiem. Można zostać z jakimś popularnym międzynarodowo, jak angielski, czy trzeba się uczyć lokalnego?
Mieszkając w Norwegii i Szwecji szybko zorientowałem się że lokalny język to dodatek dla tych co chcą zostać na stałe.
  • Odpowiedz
@PiterParter: będę opisywać wszystko dokładnie na jakimś tagu i tyle. Aż tak nie pomagam, bo po pierwsze nie mam na to czasu a po drugie już nie raz się przejechałem na załatwianiu komuś czegoś.

@tler: nie bardzo. Ale ja poza wykopem nie siedzę w necie a i tu nie za dużo, głównie na Mirko.

@void1984: na dłuższą metę trzeba się uczyć.
  • Odpowiedz