Wpis z mikrobloga

Oprócz ludzi chorych, połowa tego tagu to jakieś ameby umysłowe, które lenistwem chcą usprawiedliwić ich niepowodzenia w kontaktach z kobietami. Wiem, że niektórzy z was mają depresję, ale przecież chyba nie 100%? Poza tym depresję się leczy, ludzie z depresją mają też partnerów. Żeby jeszcze tu się ludzie wspierali, motywowali, żeby nie być tym mitycznym przegrywem. Ale nie, po co? Tu jedyne co można usłyszeć: "kobiety złe", "kobiety chcą kasy", #redpill #blackpill #dogpill i inne pille
I tak od 100 lat, ten tag trwa...
Szkoda, bo wiele osób stąd mogłoby wyjść na ludzi, a tak wchodzą w to bagno głębiej i głębiej.
@Katiee miała rację - ten tag trzeba zaorać.
I pamiętajcie - jeśli choć jeden przegryw stąd wstanie i ucieknie z tego bagna - to warto o tym mówić.

#przegryw #bekazprzegrywow #logikaniebieskichpaskow
  • 44
co do tego hejtu na kobiety i blackpill jest przesadny i co najwyzej powinien nie byc podpinany pod przegryw.

@ff99pl: IKS DE - przecież to jest esencja tego tagu! Jak wywalisz hejt na kobiety i blackpill - to tag przegryw może faktycznie będzie odzwierciedlał to czym jest - czyli smutkiem ludzi zmagającym się z chorobą. Którzy faktycznie mogą zrzucić niepowodzenia na karb CHOROBY a nie zganiać na innych ludzi.
@RyouNarushima:
@se_mallo: nie, po prostu mi przykro / smutno, że jest wiele osób które nie zaznają szczęścia przez to, że są leniwe / głupie. Ile to by mogło dać korzyści gospodarce / społeczeństwu, jeśli by wyplenić tą głupotę. Że utopijne? A kto powiedział, że nie można utopijnie żyć? ( ͡° ͜ʖ ͡°) To tak jak z organizacjami pomagającymi ćpunom - nie można komuś pomóc powstać z gówna?