Wpis z mikrobloga

@Prychacz: Gdyby nie halo, samochód prawdopodobnie by nie szlifował po dachu kilkaset metrów a po prostu przekoziołkował kilka razy i zatrzymał się przed barierkami od większego tarcia.
Nie żebym szkalował HALO, bo faktycznie ratuje życia. Ale w tej niefortunnej sytuacji akurat doprowadziło do tego szlifa.
@J_Iskariota: niby tak , ale urwalo by zhou glowe, jak zobaczysz fotki co zostal oz auta to widac ze calkowicie brakuje kurnika ktory byl za kierowca, wiec gdyby nie halo to najwyzszym punktme bolidu bylaby glowa zhou
@Djodak: Ciężko teraz gdybać, ale myślę, że bez halo czas odwróconego lotu trwał by na tyle krótko, że klatka byłaby w całości. Bez dodatkowego punktu podparcia w postaci halo po prostu przeturlałby się na bok, zamiast ślizgać się na "dachu".