Wpis z mikrobloga

@Cesarz_Polski: opowiada Mark Brzeziński, ambasador USA w Polsce: Mój brat i moja mama spóźnili się na kolację do papieża. Mój brat, typowy amerykański nastolatek wolał iść na mecz piłki nożnej niż na kolację do papieża. To było naprawdę ważne wydarzenie. Nagle otwierają się drzwi, wchodzi mój brat z mamą. On bardzo zawstydzony, a wszyscy kardynałowie patrzyli na niego surowym wzrokiem. W tym momencie papież Jan Paweł II wstał i powiedział: "Gdy