Wpis z mikrobloga

W tym kraju nie ma nic śmieszniejszego niż kult "Wyprowadź się na swoje to hehe usamodzielnisz się i to najmądrzejsza decyzja" i mówię to z perspektywy chłopaka który nie miał możliwości mieszkania z rodzicami i praktycznie zaraz po szkole wyprowadził się samemu na wynajem w wieku 19 lat. Z perspektywy czasu? xD Gdybym miał wybór to jedna z gorszych decyzji a tak to nie mam co płakać bo nie miałem wyboru

-Wynajęcie pokoju to #!$%@? dramat i jeśli ktoś stawia to na jakiś plus to sobie chyba #!$%@? żartuje. W większości przypadków wynajmujesz albo z studentami którzy chcą się jeszcze bawić i imprezują albo z ludźmi którzy są zbyt głupi żeby ich było stać na wynajem samemu mieszkania. W pierwszym przypadku słyszysz jak ktoś wraca ci do domu nad ranem, sprowadzanie często jakiś obcych ludzi przy których aż wstyd iść się wysrać a w drugim przypadku zazwyczaj mocna toksyczność gdzie ci ludzie mega często #!$%@?ą się o wszystko. Jasne że zdarzają się POJEDYŃCZE przypadki gdzie wynajmiesz pokój i jest spoko ale uwierz że to rzadkość.

-Wynajem. Tu jest już hit. Wynajmujesz mieszkanie ale tak naprawdę nic nie możesz. Chcesz sobie zawiesić TV? Zapomnij, zwierzątko? Tym bardziej. Jesteś młodym facetem? Przeciętny wynajmujący patrzy na ciebie jak na #!$%@? i złodzieja bo hehe zaraz możesz wpaść na pomysł że znajdziesz karynkę i ją zalejesz i skończysz jako pasożyt. Jesteś traktowany jako złodziej i oszust bo masz penisa. Aaa i zapomniałem.. o głośnych imprezach też zapomnij, niby płacisz za chatę dużo ale czujesz się po prostu jako obcy

-Kupno mieszkania? Tak ja mam aktualnie bo przygodach z wynajmowaniem bo po prostu chciałem czuć że coś mogę w mieszkaniu. I znów... Jak mieszkasz samemu to na wakacje zazwyczaj nie pojedziesz bo liczysz sobie co za to możesz dokupić do mieszkania wiesz ile musisz na nie odkładać. Wiesz że masz kredyt na głowie więc potrzebujesz stabilności finansowej przez co bardziej stresujesz się pracą, zabijasz spontaniczność i żyjesz i po prostu wegetujesz. Dodatkowo kredyt pożera dużą cześć kasy a ty zwracasz większą uwagę na pieniądze.

Patrząc na rówieśników którzy mieszkają ze starszymi to im nieraz po prostu zazdroszczę. Za parę stówek wynajmiesz sobie mieszkanie na weekend gdzie chcesz z dziewczyną robisz co chcesz, janusza w pracy #!$%@? bo wiesz że jak cię zwolni to nic większego się nie stanie, żyjesz na większym luzie i bardziej spontanicznie. Znam znajomych którzy w środku tygodnia wpadli na pomysł by wziąć L4 u lekarza i uberem pojechać nad morze bawiąc się przy tym dobrze. Janusz ich zwolni? To mają zajebiste wspomnienia a ty siedzisz i wegetujesz tłumacząc sobie że "hehe przynajmniej jestem dorosły i odpowiedzialny" . Za parę lat ci znajomi znajdą poważniejsze związki uzbierają na wkład własny i będą w tym samym miejscu co ja.

Wyprowadzka od starych gdy możesz tam mieszkać to z reguły mega debilizm.Chyba że już masz dziewczynę i myślicie o czymś mega poważnym już

#mieszkanie #nieruchomosci #zalesie #wynajem #kredythipoteczny #januszebiznesu #przegryw
  • 16
@Godziu73: To wtedy są serio tylko 2 opcje. Albo spinacie dupę mieszkacie ze starymi zbieracie na wkład i kupujecie mieszkanie na kredo jak nie wyjdzie to po prostu sprzedajecie albo zastanowienie się czy faktycznie planujecie dorosłe życie.Z perspektywy mieszkając na wynajętym zbieranie na wkład własny jest dużo trudniejszy gdy macie świadomość że macie gdzie mieszkać + to że wynajem i pochłania dużo kasy i gdy masz już mieszkanie to planujesz też
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@comamtuwpisac: finansowo zdecydowanie opłaca się siedzieć ze starymi i maksymalnie długo odkładać kasę. Myślę że wynajem przez rok jest warty tej kwoty, żeby poznać jak się żyje z drugą osobą. Kupno mieszkania na kredyt z kimś, z kim nigdy nie mieszkałeś to proszenie się o kłopoty, skąd wiesz czy druga osoba zgodzi się na sprzedaż mieszkania? Zostają wtedy sądy i masa problemów, nie bez powodu mówi się że kredyt łączy ludzi
@Godziu73: Z perspektywy czasu życie wygląda inaczej niż przeczytasz na Wykopie. Jeśli chodzi o sąd to gdy takie sprawy trafiają do sądu to ludzie wolą się dogadać bo takie sprawy ciągną się latami a generuję to turbo duże koszta i się po prostu nie opłaca.

Wynajmowanie mieszkania kończy się najczęściej wpadnięciem w "Wir wynajmu" i takich ludzi wokół siebie mam mnóstwo. Po pierwsze wynajem jest drogi następnie bardziej potrzebujesz pracy. Kończy
@comamtuwpisac: ja tak zrobiłem i było super, do tego rodzice mieli stary domek na wsi i w wakacje tam siedzieli, więc często gęsto mieliśmy z rodzeństwem wolne mieszkanie. Moi rodzice nie inwigilowali mnie. Jak za studenckich czasów zdarzało się, że znikałem na 2-3 dni, bo impreza poniosła, to nie robili pytań. Prosili tylko aby dać znać, że wracam za 2 dni i tyle xD
No i najważniejsze - zerowe koszty mieszkania.
Wynajem. Tu jest już hit. Wynajmujesz mieszkanie ale tak naprawdę nic nie możesz.


@comamtuwpisac: no to chyba normalne, że musisz uzgodnić zmiany z właścicielem mieszkania...

Chcesz sobie zawiesić TV? Zapomnij, zwierzątko? Tym bardziej.


@comamtuwpisac: To już zależy od wynajmujacego, ale wcale się nie dziwię, że nie chce, żeby jakiś kretyn #!$%@?ł mu mieszkanie. To jest biznes nie akcja charytatywna. Czasami z kaucji nie wystarczy na pokrycie szkód po złośliwym zwierzęciu.
Aaa i zapomniałem.. o głośnych imprezach też zapomnij, niby płacisz za chatę dużo ale czujesz się po prostu jako obcy


@comamtuwpisac: Że co #!$%@?? Jesteś zwykłym frajerem, który nie zasługuje na to, żeby wynajmować mieszkanie.
@comamtuwpisac: Co do tej "toksyczności" no to nie wiem. Ja wynajmuję pokoj i juz mnie wkurza mieszkanie z idiotami, co nawet garnkow nie potrafią zdjac z kuchenki tylko stoja,jakies patelnie, wszystko zostawiają na wierzchu i ze wszystkim mowia ze to nie oni albo to nie ich.
Ty byś nazwał mnie osobą toksyczna, a ja po prostu uwazam, ze niektórzy ludzie nie powinni mieszkać z innymi jesli nie umieją. I za kazdym
@comamtuwpisac: Mieszkanie z rodzicami booostuje dobry start?
Znajomi, ktorzy sie wczesnie wyprowadzili i ruszyli w swiat czesto osiagneli samodzielność

A znam pare(nawet sporo) przypadkow gdzie mieszkanie z rodzicami skonczylo sie duzo gorzej

Przyklad? Znajomy lv 41 cale zycie w jednym( i tym samym) mieszkaniu z rodzicami
Kasa wywalana na imprezy. Zeby sie go pozbyc z domu rodzice kupili mu mieszkanie jak mial lv35
Nom i dalej mieszka z rodzicami. A mieszkanie