Wpis z mikrobloga

@mookie: Pozwolę sobie dodać swoje trzy grosze. Mając jakiś naprawdę sensowny majątek, przejdzie się przez kryzys suchą stopą. W dupie są Ci, którzy nie mają nic, lub mają niewiele. Milionerzy w twardej walucie (USD, CHF), czyli kilka milionów cebulionów, pozwala spać spokojnie i żyć bez spiny w niemal każdej szerokości geograficznej. Może bez luksusów, ale skromnie i bez stresu. ( ͡° ͜ʖ ͡°). Mi jeszcze do tego
@mookie: To prawda. A najlepsze okazje są wtedy kiedy jest ciężko. Najlepsze pieniądze zarabia się właśnie na kryzysie. Pod warunkiem, że jest się do niego przygotowanym - czyli mając gotówkę. Im więcej, tym lepiej. Kiedy krew się leje, wtedy kupujesz. Nie na górce - wbrew logice naganiaczy :D
@Godziu73 mam się tego wstydzić? xD dawno z tego wyrosłem. Dla mnie znaczenie ma tylko i wyłącznie wartość netto. Mam w dupie czy komuś się podoba mój styl życia, czy tez nie ( ͡º ͜ʖ͡º) wazne ze ja i moi bliscy jesteśmy bezpieczni bez wzgledu na zawirowania.
@Godziu73 no ale ja tez mieszkam w domu rodzinnym. I nie rozumiem co niby w tym zlego, skoro dom duzy? Wprawdzie władowałem kupe hajsu w remont (peklo ze 150k total systemem gospodarczym) ale i tak widzac co dzieje się wokół, to jednak cieszę się, że nie władowałem się w kredyt. Dziś mógłbym kupić dom/budowac na swojej działce bez zadnego kredytu i jeszcze by mi coś zostało, jakaś mała poduszka bezpieczeństwa. Dobrze ze
@Godziu73 po kryzysie 2008 była spora korekta. Do 2017 nie było duzych oznak ze jest za drogo. Ale tak mniej wiecej 2018 zaczął się rajd cenowy.¯_(ツ)_/¯. 2020-2021 to był klasyczny balon/spekulacja. I to z pewnością spadnie do poziomu wlasnie sprzed 2017, a moze i chwilowo nawet niżej. Jesli 73' to twoj rocznik, to doskonale pamietasz jaka sytuacja byla w latach 90-04 , i pozniej chwile po kryzysie tak do 2014.