Wpis z mikrobloga

Takiego bydlaka przed chwilą znalazłem u mnie w domu chodził na podłodze obok łóżka. Obejrzałem siebie i nie widzę żadnych śladów ugryzienia. Mam też psa ale on nosi obroże przeciw kleszczom i jego też obejrzałem i też nie widzę żadnych śladów.
#kleszcze #zdrowie #borelioza #medycyna
Pobierz
źródło: comment_1656481334ZxjlwIb13naEdpDftzAQ1G.jpg
  • 78
@Aegithalos: oczywiście, że najpierw trzeba skonsultować z wetem. trzeba się też zastanowić, czy gorsze jest obciążenie wątroby, czy np pęknięcie śledziony po przejściu babeszii.
@Aegithalos: Wet mnie uprzedzał, zresztą, obroże też są mega naszpikowane chemią i nie poleca się ich, jeżeli pies ma styczność z przedmiotami domowymi a my cóż, psa z kanapy nie zganiamy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wszędzie chemia, ale lepsze to niż babeszjoza.
@Aegithalos: oczywiście, morfologia, toksykologia i enzymy wątrobowe 2x w ciągu tego samego tygodnia ( ͡º ͜ʖ͡º) na szczęście alternatywą są obróżki foresto reklamowane jako ultra bezpieczne ( ͡º ͜ʖ͡º)

kleszczy teraz zatrzęsienie, ogniem tego potraktować nie można.
@eloar: ja zdjemuje czasem po 6-7 sztuk po spacerze, na szczęście krótka, biała sierść to widać. Ale i tak czasem jakiś się wbije niestety. Ja używam właśnie foresto, bo jeden pies ma 9 lat, a drugi 10 msc. Kropel nie biorę pod uwagę, bo u mnie co spacer to kąpiel w jeziorze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Aegithalos: jak zakroplisz, to po 24h możesz już spokojnie kąpać i też masz spokój na 90dni. też zdejmuję po spacerze co jakiś czas sztuki, a czasem z sierści wypadnie martwy suchy. W sezonie 2-3 przypadki babeszii w teamie są, gdzie jest ze 20-30 psów. W zeszłym roku 2latni ONek mało się nie wykrwawił przez pęknięcie śledziony osłabionej właśnie przez to gówno. Drugi mało nie zszedł przez samą chorobę, która mu zrobiła
@eloar: niestety, zastrzesienie tego syfu ostanio jest. Ja zawsze po sezonie robię też psu dodatkowe badania na choroby odkleszczowe, czy aby na pewno nic sie nie dzieje bezobjawowo chociażby :(
te obroże to często #!$%@? warte są jednak


@IGorgonzolass: Jak się kupuje jakąś taniochę albo niedostosowaną do wielkości psa, to tak. Z tymi obrożami jak z antykoncepcją - żadna nie da 100% skuteczności ale znacznie obniży szansę na to, że kleszcz się przyczepi.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Turtle1380: gdybyś miał kleszcza to by cię swędziało pewnie po 10 godzinach od wbicia się. Ja czułem tak małego, że nawet tym magicznym urządzeniem do ich usuwania nie dało się go zahaczyć xd
@Turtle1380 te obroże to często #!$%@? warte są jednak


@IGorgonzolass: coś tam są warte, jak założyłem kotom to trochę spokojniej jest. Choć niestety nadal nie mają najważniejszej dla mnie funkcji - odstraszania. Bo trochę niefajnie jest gdy kot przyłazi do domu z łażącym po nim kleszczu...
@Turtle1380: dla psa na pchły, kleszcze itp. tylko takie coś, u moich 2 od 4 lat nie widziałem pchły odkąd im zaaplikowałem, kleszcza dopiero raz znalazłem od tamtego czasu i to rok temu. Wcześniej próbowałem innych środków, ale ten działa 10/10, wystarczy dobrać ~ do wagi, zakroplić na sierść i nie trzeba się bawić z gówno obrożami czy innymi zawiesinami do spryskania.
Pobierz
źródło: comment_1656512182oPqYfhT1AhSjOKTwOlNXYm.jpg