Wpis z mikrobloga

@sa_powody_do_mruczenia: oczywiście, że jest możliwe. Dzieci w tym wieku intensywnie naśladują rodziców. Nastawienie pralki to pewnie włączenie i odpalenie przycisku start (czyli żadne Rocket science, podobnie się obsługuje większość zabawek interaktywnych). Mój bombelek w tym wieku rozładowywał zmywarkę i wiedział do której szafki co włożyć. Oczywiście kilka talerzy i płytki w kuchni ucierpiały. To nie jest jakiś szczególny wyczyn, ani super zdolności, mózg takich małych dzieci jest bardzo plastyczny i jeśli
@sa_powody_do_mruczenia:

Mój 20 miesięczniak bierze odkurzacz do ręki, albo miotełkę do kurzu i bawi się w sprzątanie. Odróżnia i nazywa kolory i stany, czasami układa klocki kolorami o próbuje pomagać podczas gotowania - dosypie mąki albo doleje mleka, ale nie wyobrażam go sobie jeszcze samego z nożem (pozwalam mu kroić coś miękkiego pod nadzorem).

Jestem sobie w stanie wyobrazić, że za 4 miesiące zrobi sam to co pani wymieniła na liście.
@Lauraaa: Z małą pomocą osoby dorosłej owszem.
Nie mam dzieci, ale czytam książki, uczestniczę w różnych kursach i często spotykam się ze znajomymi, którzy mają małe dzieci.
I odzywaj się kulturalnie, bo ja cię nie obraziłam.
Albo masz 15 lat i się buntujesz, albo tobie nie udało się dziecka wychować.