Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Słabo mi idzie w relacjach międzyludzkich. Nigdy nie miałem bliskiego przyjaciela, dziewczyny też nie miałem. Poszedłem na psychoterapię i zastanawiam się czy wybrałem złą specjalistkę czy psychoterapia nie jest dla mnie.

Rozmowa wyglądała tak:
J: Dzień dobry, jestem X, mam 27 lat, przyszedłem na terapię bo chciałbym znaleźć sobie przyjaciół i dziewczynę.
P: Dobrze, zacznijmy zatem od tematu znajomych
J: [opowiadam o swoich znajomych w dzieciństwie, liceum i teraz]
P: A nie może Pan po prostu odezwać się do starych znajomych? Zaprosić ich gdzieś?
J: Nie, bo oni mieszkają daleko i wszyscy mają już swoje życie
P: Aha, szkoda.
J: [nie mogę się powstrzymać od śmiechu xd] Szkoda, szkoda

Potem przeszliśmy na temat dziewczyn w moim życiu. Opowiedziałem, że nigdy nie czułem się komfortowo wśród nich i że jestem nieśmiały szczególnie w stosunku do kobiet.
P: Ale Pan jest taki młody przystojny, musi Pan nabrać pewności siebie i wszystko przyjdzie z czasem. Czasem wystarczy zagadać w pociągu albo na przystanku.
J: Skąd mam wziąć tą pewność siebie?
P: Trzeba uwierzyć w siebie, jest Pan inteligentny i przystojny.

Później wypytywała o moje dzieciństwo i traumy. Odpowiedziałem, że miałem bardzo dobre dzieciństwo, rodziców mam bardzo wspierających itd. Potem jakieś tematy szkolne, pytała mnie czemu w gimnazjum albo w liceum nie podbijałem do koleżanek z klasy i takie tam.

Nie wyniosłem z tej sesji terapeutycznej niczego. Ot taka pogawędka jak z kolegą tylko, że płci żeńskiej. Rady w stylu "masz depresję - idź pobiegać", "nie masz dziewczyny - zagadaj" są wyśmiewane na wykopie, ale terapeuci proponują to samo tylko za 140zł/h.

#tfwnogf #przegryw #psychoterapia #psychologia #samotnosc

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62adc1e5a7380d38f0c31920
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 62
@AnonimoweMirkoWyznania: Przede wszystkim zależy co znaczy u ciebie problem z relacjami międzyludzkimi. Też nie umiem znaleźć znajomych, o dziewczynie to nawet nie mówię i ta słynna terapia, na którą mnie wykopki i psychiatra wysyłali okazała się na marne, bo terapeuta sam mi powiedział, że terapia tu nic nie da, a jedynie trening umiejętności społecznych. Z tym, że tego praktycznie nie da się znaleźć. W innym przypadku pozostaje radzić sobie samemu. Terapeuta
@Wygryw_z_wyboru: To nie można byłoby po prostu na mejla wysłać szczegóły o sobie i tyle? Czemu od razu specjalnie na takie coś przyjeżdżać, płacić sporo hajsu i tracić cały tydzień? Mnie już w podobny sposób oscamowano. Czekałem pół miesiąca, przyjeżdżam specjalnie, bo jakiś duży problem zdalnie zrobić, gadam i na koniec mi mówi "no sorry bro, ale ta terapia nie jest dla ciebie. płatność kartą czy gotówką?", mimo że z opisu
@Wojtulator:

Tylko nie jęczcie ze porownanie złe bo chodzi o fakt że psychoterapia potrafi trwac latami.


I dlatego psychoterapia nie ma sensu

Gość ma 27 lat i problem z poznawaniem ludzi i znalezieniem dziewczyny, tu trzeba działać szybko, jeżeli chce się coś jeszcze zmienić. Młodość mu się skończy, a ludzie z wiekiem coraz mniej chcą mieć znajomych i mają już partnerów. Co mu wtedy dadzą te lata chodzenia?

Mam podobnie co
@Wojtulator:

#!$%@? jak masz raka to idziesz do onkologa i po pierwszej wizycie jestes zdrowy?


Nie, ale też nie dostajesz idiotycznych rad w stylu "zagadaj laskę na przystanku, jesteś przystojny na pewno wyjdzie". No jezu, ktokolwiek tak kogoś poznał? Mnie też terapeutka mówiła, żebym znalazł se znajomych na siłowni xD. Brat chodzi od lat na siłownię i jak do tej pory jeszcze nikogo tam nie poznał.
Jerryandtom: W sumie to co chcesz usłyszeć od terapeuty?
Jesteś świadomą osobą, spróbuj sam sobie przepracować ten problem.
Często mamy tak ze nowo poznane osoby wydają się nam idiotami , ale przy bliższym poznaniu może okazać się to pomyłką. Ich zainteresowania wydają się z dupy. Ale bywa tez ze nawet kiepskie pomysły świetnie sie bronią w grupie fajnych ludzi.

Mój wyjazd na żagle w kiepskiej pogodzie wydaje się porażką i wiele
@AnonimoweMirkoWyznania: Znajdź sobie w necie artykuł "Po czym poznać dobrego/słabego terapeutę." i porównaj z tym co zobaczyłeś. Jeżeli jest kombinacja wielu negatywów - zmieniaj. Natomiast zazwyczaj terapia jednak powinna potrwać dłużej i możliwe, że zbyt dużo oczekujesz po jednym spotkaniu. W każdym razie, powodzenia :) Szacun, że się w ogóle podjąłeś tematu.
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli to nie bait jak wspomniał kolega @adamdd to gratuluję odwagi i dorosłej decyzji, a ta Pani zmarnowała 9 lat nauki i nie wróżę sukcesów w branży. Zdecydowanie warto zmienić psychoterapeutę, poszukaj faceta, czasem inne spojrzenie na Twoje problemy może być zbawienne.
Już tak poza tym, to jeśli faktycznie przedstawiłeś się jej jako inteligentny gość to zapewne masz jakieś hobby, nie byłoby warto pomyśleć o jakichś spotkaniach z ludźmi, którzy