Wpis z mikrobloga

Uwielbiam jak na gorące wkracza temat o motoryzacji. Wykopkom automatycznie włącza się big dick competition, wyścig zbrojeń i argumentów. 100 koni lepsze, 800 koni lepsze, małe lepsze, duże lepsze. Chociaż temat zazwyczaj nie ma nic wspólnego z mocą czy wielkością pojazdu to wchodzicie w takie dyskusje po same kukle. Nawet mi was nie żal, wykłócać się o takie pierdy.

Ja mam na podjeździe 330KM w turbo i 130KM wolnossące LPG. W totalnie
@kuraku: Nie przetłumaczysz wykopkom. Też jeździłem różnymi autami. Pierwsze miało tylko 55 KM, potem 150, 180, przez chwilę 560 konnym V8 z turbo i kompresorem, i jakie wnioski wyciągnąłem z tego? Że jeśli nie mamy zapasu gotówki, to wystarczy nowy lub kilkuletni samochód 100-150 kM żeby bezpiecznie się poruszać a ukochane przez wykopków jedynie słuszne potwory V8 i wyżej to margines (piękny) motoryzacji, który jest fanaberią a nie potrzebą. A najśmieszniejsze,
@piwakk: Śmieszne dalej. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że próbujesz używać argumentu w stylu ''bo u nas w Warszawie'' jakby ta Warszawa była jednym cywilizowanym miastem w naszym kraju a w innych nawet nie było sygnalizacji świetlnej. I ponownie jeśli masz problem z manewrem wyprzedzanie sugerowałbym wrócić na kurs prawa jazdy a nie zganiać winę na samochód, ale czego ja się mogę spodziewać w kraju gdzie jak ktoś za dużo pije
@JudzinStouner jakiś czas temu skonfigurowałem sobie wstępnie peugeota 208 za niecałe 60k i myślę spoko, za jakiś czas wrócę do tematu, teraz to samo auto wyszło ponad 70k ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Natomiast 100km w aucie miejskim to jest więcej niż potrzeba moim zdaniem
@Cztero0404 Nigdzie tak nie napisałem, więc może nie dodawaj? :) Napisałem tylko gdzie jeżdżę, żeby zobrazować :) nie mam problemu, czytaj może ze zrozumieniem, bo widzę że masz z tym duże problemy. Napisałem, że prościej wyprzedza się autem co ma kilkaset koni vs auto co ma 100 KM. Fizyki nie oszukasz. Jeszcze wyjeżdżasz z jakimś piciem alkoholu xD
@piwakk: Jeśli wyśmiewasz to co napisałem to znaczy, że jesteś na takim poziomie intelektualnym iż nawet nie powinienem ci odpowiadać bo po prostu nie rozumiesz co się do ciebie pisze a jest takie stare powiedzenie, że z debilami się nie dyskutuje. Naprawdę aż tak nie masz żadnych argumentów na obronę swojego zdania, że musisz robić jakieś prywatne wycieczki na cudzy profil? I jeszcze to żałosne czepianie się, że ktoś coś kiedyś
@JudzinStouner: jeździłem polo w dieslu w automacie z 2010 z 95km i rwie jak głupi jak się go wciśnie. Nie wiem na ch*j więcej w takim małym pierdziku. W większych autach faktycznie ok 150km to bardzo dobra liczba która pozwala płynnie wyprzedzać ale to tyle. Dobry bejcior, ale no fajnie masz jak po mieście musisz mieć #!$%@? 250km XDDD
@JudzinStouner: dość zabawnie czyta się dyskusje że 100km to za mało do codziennego użytku. Były sytuacje że jechałem Lupo z 2000r. 1.0 50KM autostradą i zyję. Wiadomo prędkosc przelotowa nie jest zawrotna, ale płynne włączenie się do ruchu z pasa rozbiegowego czy wyprzedzenie ciężarówki jest wciąż możliwe.
@spunky: k*urwa to jest najbardziej debilny przelicznik o jakim słyszałem XD wypasiona S klasa za pół banki też będzie beznadziejna bo w przeliczeniu na KUNIE MEHANICZNE wychodzi horrendalnie drogo? Jak rower kupujesz to też przeliczasz jak szybko da Ci zapierdqlac?