Wpis z mikrobloga

@Kamilo67: te plusy potwierdzają tylko, że zostałeś zaorany i nikt się z tobą nie zgadza. Sport jest przyjemny, jest zdrowy, pozwala odpocząć po wysiłku umysłowym, spędzić czas na powietrzu. Dlatego ludzie go lubią. To ty dopisujesz jakieś z dupy teorie. Zawsze jestem pod wrażeniem jak bardzo przegrywy są egocentryczne. Wam się wydaje, że dosłownie cały świat kręci się wokół was.

Jak ktoś wspomina wf sprzed 20 lat to na pewno nie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Kamilo67: Nie byłem dobry z WFu, ale po latach nieraz miałem ochotę się zgadać na piłkę z kolegami. Raz, że fajnie się poruszać i przy okazji dobrze bawić, a dwa, że grasz z dobrymi kumplami, a nie z patusami, więc jak ci coś nie wychodzi to nikt się dosrywac nie będzie.
W szkole miałem dużo gości, którzy się emocjonowali przesadnie grą i potrafili zjechać kogoś za to, że spieprzył akcje, więc
nienawidziłem wf

ile ja bym teraz za WF dał. XD Człowiek by pokopał gałę albo w coś innego pograł, a nie ma z kim, nie ma gdzie i nie ma kiedy.


@Fenrirr: Ja uwielbiam sport, ale za wf nie przepadałem. Po prostu jak przypominam sobie, że potem spoceni siedzieliśmy cały dzień na lekcjach, to aż mam dreszcze.

Jak chcesz pograć, to wbij na jakiś pobliski orlik, jeśli masz w pobliżu, ja
@Krogan: U mnie u klasie akurat było kilka osób, które grały w klubie siatkarskim i byliśmy wyrozumiali dla tych, którzy nie potrafią, bo nie lubią/nie chcą grać. U 2-3 osób udało się rozpalić zapał do sportu, wystarczy takiej osobie dać jakąś podpowiedz, czy nawet pochwałę za dobre przyjęcie, czy próbę ataku. Jak chcieliśmy ponapieprzać piłką, to robiliśmy to na treningu po lekcjach.

WF to powinna być zabawa i zachęta do uprawiania
@Vegasik69: ostatni WF był spoko - zazwyczaj wybieraliśmy 2 godziny siatki albo 2 nogi. W zime udało sie załatwić 2 godziny lodowiska ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Jeszcze mi sie przypomniało że w podstawówce w środy zaczynaliśmy 2 godzinnnym basenem - siedzenie potem na lekcjach to była masakra - praktycznie sie spało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie byłem jakimś genialnym "zawodnikiem" - do drużyn
@Fenrirr: Nie masz u siebie w miescie lokalnych grup gdzie szukaja zawodnikow do gry na orliku? U mnie pelno tego. Sam bym pogral w gale ale niestety zerwane wiezadla i szyta łakatka jakis czas temu mnie zniechecaja, mimo tego se doszedlem do pelnej sprawnosci
@Kamilo67: lubiłem grać w gałę ale robiłem to #!$%@? o co pretensje miała zdecydowana większość osób, oprócz moich kumpli, którzy co najwyżej się śmiali z mojego skilla. No ale warunek na lubienie sportu był spełniony, więc wg ciebie napinałem się podczas meczy i groziłem ludziom w szatni za to, że nie podali mi piłki kiedy chciałem xD