Wpis z mikrobloga

@Eliade: @yourgrandma: i z całym szacunkiem dla Kamila Stocha, Justyny Kowalczyk, Anity Włodarczyk, czy Bartosza Zmarzlika, to z uwagi na popularność tenisa na świecie sukcesy Igi to jednak inna liga - zdecydowanie bliższa sukcesom Lewandowskiego. Jakby nie było na naszych oczach tworzy się historia jednej z największych sportsmenek w historii Polski
  • Odpowiedz
@Eliade: @yourgrandma: i z całym szacunkiem dla Kamila Stocha, Justyny Kowalczyk, Anity Włodarczyk, czy Bartosza Zmarzlika, to z uwagi na popularność tenisa na świecie sukcesy Igi to jednak inna liga - zdecydowanie bliższa sukcesom Lewandowskiego. Jakby nie było na naszych oczach tworzy się historia jednej z największych sportsmenek w historii Polski


@Otter A co ma taka Włodarczyk zrobić, żeby wejść do tej lepszej ligi? Jest absolutną dominatorką i wygrywała plebiscyty
  • Odpowiedz
@Otter Anita Włodarczyk wygrała trzy złota olimpijskie z rzedu, to jest jednak coś wybitnego. Co cztery lata masz tylko jeden konkurs, który się tak naprawdę liczy. A przecież każdy sprotowiec może mieć gorszy dzień, kontuzje itd. Więc to też w #!$%@? ciężkie dla sportowca, który wie, że tylko olimpiada da mu jakiś sukces i popularność, a szanse masz jedna raz na cztery lata. Zresztą porównywanie Lewego do reszty tych sportowców jest też
  • Odpowiedz
@Clermont:

Wkurza mnie ten naiwny argument. Tylko dlatego, że ludzie polubili tenis, a nie rzut młotem


Zapytam zupełnie szczerze i bez żadnej ironii. Uważasz że popularność danego sportu nie powinna mieć znaczenia jako jeden z czynników w tego typu plebiscytach? Popularność rozumiana jako wypadkowa dwóch czynników
1) Liczba osób to oglądających
2) Liczba osób uprawiających choćby zupełnie amatorsko.

Zazwyczaj obydwie kwestie idą ze sobą w parze ale nie zawsze - np.
  • Odpowiedz
@TomAss83 Czasami popularność może być brana pod uwagę, ale generalnie powinna mieć niewielkie znaczenie.
Mogłoby być tak, że - hipotetycznie - nadszedłby najbardziej gówniany okres w historii żeńskiego tenisa i Iga byłaby numerem 1, będąc dużo gorszą niż numery 1 z ostatnich lat, a jednocześnie Włodarczyk (czy ktokolwiek inny, bo Włodarczyk już raczej będzie schodzić ze sceny) będzie przerzucać cały świat o 10 metrów w każdych zawodach i poprawiać co miesiąc rekord
  • Odpowiedz
@Clermont:
Dla jasności- ja akurat nie jestem zdania że mlociarka czy zuzlowiec nie powinni wygrać w takim plebiscycie. Po prostu zaracam uwagę na fakt, że popularność powinna być jednym z czynników - z jaką wagą to kwestia do dyskusji. Nie branie jej w ogóle pod uwagę byłoby trochę dziwne. Wtedy równie dobrze taki plebiscyt moglby co roku wygrywać jakiś szybowcowiec czy freediver (mamy tu rekordzistów świata).
  • Odpowiedz