Wpis z mikrobloga

Czy istnieje gorszy model rodziny od tej 2+1?


@tesknilam_: jako jedynak mogę powiedzieć tylko jedno - nie ma nic lepszego niż rodzina 2+1
- zero zmartwień jeżeli chodzi o dziedziczenie po rodzicach, szczególnie gdy twoi rodzice nie są kredyciarzami z 10 długami, tylko ciężko pracowali na swój i mój sukces
- wszystkie prezenty za gówniaka lecą na twoje konto, nie trzeba się dzielić z jakimś losowym szczylem, który wyszedł później/wcześniej z
@niochland: A oni Ci podziekuja na starosc? Na razie wszystko pod nos polozyli. I jest dobrze. Stad Twoje #!$%@? o "dzieciorobach".
Natomiast pozniej.
Jestes tylko Ty. Nikogo innego nie maja. Jesli bedziesz miec pecha to co zrobisz? Kariera i swoje zycko wlasne czy pomoc rodzicom?
Jako jedynak ze wszystkim zostaniesz sam. I zawsze musisz liczyc tylko na siebie. Nie zycze Ci oczywiscie tego. Ale jako jedynak pozwole sobie sie nie zgodzic.
@Niedobry: Cywilizowany człowiek zarabia tyle by zapewnić rodzicom przy użyciu ich emerytury opiekuna bądź pobyt w domu spokojnej starości prywatnie.

Kisnę zawsze z młodych, którzy są przekonani, ze będą się opiekować rodzicami do końca życia. Szczególnie gdy ktoś staje się niedołężny, a przeżyje jeszcze 10 lat - i stary i młody ma wtedy #!$%@? i obie strony mają zmarnowane lata i zdrowie.
@hydrant123: Wiedzialem ze odniesiesz sie do pensji. Nie sadzilem tylko ze wiekszosc ludzi na swiecie i Polsce nie sa "cywilizowani".
Czyli wychowali egoiste ktory uwaza ludzi mniej zarabiajacych za "podludzi"?
I nie, nie mialem na mysli opieki paliatywnej. Tylko zwykle zycie w ktorym pojawiaja sie powazniejsze problemy.
Cywilizowany czlowiek nie patrzy tak jednowymiarowo na takie kwestie. ;)