Wpis z mikrobloga

@raynex: wiesz, to pewnie zależy gdzie, ja bazuje na tym co pisał gość parę lat temu na platformie w Zatoce Perskiej. Jednak mam wrażenie, że w kwestii podaży pracowników i zarobków nie mylę się bardzo ( ͡ ͜ʖ ͡)

  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ulyssos: w sensie - zaproponować jedzenie ciastek zamiast chleba?
@regis091: żeby tylko nasze narodowe czempiony się nie ogarnęły, że takie coś jest, bo będzie kolejny pretekst do podwyżek cen i walenia w c---a. Chociaż oni to i bez pretekstu ceny windują i się śmieją Polakowi w twarz.
  • Odpowiedz
@regis091: ale wykopki jak polityk w UK apelował o zaniechanie wołania o podwyżki podniecali się jakby naród brytyjski jednogłośnie przyklasnął z rozsądkiem i dbałością o dobro ogólne kraju xDDDDDD
  • Odpowiedz
@regis091 BTW słyszałem fragmenty tego wywiadu z CEO BP w BBC radio 2, chłopa p------o od hajsu chyba i nastąpiło konkretne odklejenie że nie pomyślał o reakcji na takie słowa
  • Odpowiedz
Up bo nie chce mi sie odpowiadac kazdemu po koleji. W branzy w ktorej robie rowniez byla podobna sytuacja zarzad podbil do nas ze obnizy nam pensje o 15 % - zwyczajnie uslyszeli zeby sie gonili. Potem zmienili zdanie i zwyczajnie dostalismy urlopy bezplatne - tzn ten kto sie dobrowolnie zgodzil.

Jak sobie dali obnizyc pensje by ratowac firme - to coz. Mentalnosc chlopa panszczyznianego teraz ich dogonila. Prace zawsze mozna zmienic.
  • Odpowiedz
@bartek555: to nie takie oczywiste. Nowy w branży musi wbić z gotowymi papierami, bo nikt go nie przyjmie. Następnie jeśli uda mu się utrzymać zatrudnienie gdy jego kursy będą bliskie wygaśnięcie to firma je przedłuży, jeśli natomiast trafi się "chudy rok" i papiery będą wygasać zaraz po bieżącym kontrakcie to znowu trzeba je odnowić za swoje pieniądze
  • Odpowiedz
@10minuteman: myślę, że zbyt mało wiesz o realiach branży żeby wyzywać ludzi od chłopów pańszczyznianych. Podałem Ci przykład obniżenia stawek sprzed kilku lat jako argument na to, że gdy firma przynosi straty to pracownicy też ponoszą konsekwencje. To jest tylko jedna sytuacja, natomiast to co doprowadziło do strajku to materiał na dłuższą historię. Lata okrawania stawek pod pretekstem różnych kryzysów czy zawirowań politycznych, usuwania dodatków, testowania cierpliwości pracowników, zwalniania jednostek
  • Odpowiedz
@10minuteman: pokuszę się nawet o stwierdzenie, że całą sytuację można porównać do obecnej w Polsce. Polskojęzyczny rząd cały czas naciąga strunę i testuje naszą cierpliwość od czasu do czasu rzucając ochłapy. Kiedyś struna może pęknąć, tak jak to się stało na Morzu Północnym
  • Odpowiedz
@regis091: Wybacz ale zgodzili sie na obnizke pensji, nikt im nie kazal. Zawsze moga zmienic firme - skoro tak ciezko o pracownikow to pewnie dostali by nawet wiecej niz wywalcza w ten sposob.

Mogli sie w pierwszej kolejnosci nie zgadzac. To nie jest skomplikowane - mowisz nie i tyle. Nie musisz dbac o interes firmy w ktorej pracujesz - wystarczy ze robisz to co masz robic. Nikt nie ma w
  • Odpowiedz
@regis091: mnie to r---------a, że w 2022 roku nadal giganci zachowują się jak memiczny kapitalista w cylindrze i w monoklu i myślą, że im to ujdzie na sucho (bo niestety w sumie często uchodzi) xD. Bezczelnie nawołuj do zaciskania pasa pracowników, których wypłaty to kropla w morzu budżetu firmy, BO KRYZYS, po czym odnotuj jedne z największych zysków od lat xD.
  • Odpowiedz
@regis091: Mam nadzieje, ze pociagnie to kolejne branze. Uk jest bardzo skorumpowana i od dawna stawki leca w dol. w 2008 lepiej sie zarabialo niz teraz, a ceny byly duzo nizsze.
  • Odpowiedz