[Wojko]

Dominika do Kuby: mimo, że było mi przykro to mi przeszło i tyle. Będę ci kibicować, bo taką jestem osobą.
Za chwilę Dominika do Kuby: Ty czujesz się wobec niej zobowiązany.
Kuba do Domi: nie
Domi: dogadujesz się z nią dobrze?
Kuba: tak
Domi: lepiej niż ze mną?
Kuba: nie
Domi robi skrzywdzoną minkę: mam minę jaką mam, a jak mam się czuć... Ja też mam uczucia...
( ͡° ͜ʖ ͡°)

#hotelparadise

[Joasia1230]

To było straszne

[AleksandraLak]

@Wojko: emocjonalny rollercoaster xD a tak szczerze to ja tym chłopakom współczuję, nie wytrzymałabym, chyba musialabym non stop tam pić (ʘ‿ʘ)

[MalaLu]

@AleksandraLak: pewnie dlatego piją ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[O.....t]

@Wojko: Próbuje być ponad to ale jej nie wychodzi, najtrudniejsze to sobie uświadomić, że nie każdy zadba o nasze uczucia i sami musimy o nie zadbać :p Oliwka np zrobiła to mistrzowsko. Nie robiła Kubie dram jak związał się z Dominiką. Zakumplowała się z nią. Kuby też nie skreśliła i normalnie z nim rozmawiała. Nadal między nimi iskrzyło. Przeczekała swoje. Dominika odpadła nagle i jakby to wszystko się opłaciło. Uwielbiam

[shadowofcookies]

@Opportunist: nie robiła dram? to chyba oglądamy inny program, bo ja doskonale pamiętam moment na gdybalni kiedy wydarła się na Kubę i wygarnęła mu wszystko bo nazwał ją "swoją byłą". A Oliwia jest mega toksyczna, fałszywa i dwulicowa, co pokazała nie raz. I mega żałosne są jej żale na insta i zaczepki w stronę Domi, tak jakby to ona w tej całej sytuacji była skrzywdzona xd

[O.....t]

@shadowofcookies: Bosz, te trolle Elizy już mnie męczą XD

Raz mu zwróciła uwagę, że głupio palną, że "tu moja była, tu obecna a tu przyszła" czy coś w tym stylu, no sorry ale za takie odzywki należy się uwaga bo to pokazuje, że Oliwka ma szacunek do siebie i zwyczajnie reaguje gdy ktoś ją traktuje protekcjonalnie. Poza tym w porównaniu do 1000 odpałów Elizy i rycia głowy Jayowi dla własnej

[shadowofcookies]

@Opportunist: Eliza wiele ma za uszami to fakt, ale przy tym wszystkim jest szczera, nikogo nie udaje, natomiast Oliwka zgrywa anioła, jakimi to ona zasadami w życiu się kieruje, a jej zachowanie wskazuje na zupełnie inny charakter Oliwii, co czyni z niej osobę nieszczerą i fałszywą, a nawet dwulicową.

[O.....t]

@shadowofcookies: Dobra Eliza, przestań już wszyscy wiemy, że nienawidzisz Oliwki. Nie będę cię przekonywać, że masz ją pokochać a nie chce mi się tak przerzucać błotem, każdy ocenia według własnych kryteriów, ja wolałabym się z kimś przespać jakbym miała ochotę niż się zachowywać publicznie jak kotka w rui. Tyle. Koniec tematu.

[mi_chelle]

@shadowofcookies: No Eliza ani razu nie wypowiadała się na setkach czy przy kimś, że ma takie wartości, dobre serce itd. Pamiętam pierwszą noc Oliwii z Sevagiem, jak to mu opowiadała jakie to ma dobre serce itd, poczym odstrzeliła go przy pierwszej okazji. A okazją na dodatek był Zenek, którym jawnie gardziła. Niech sobie robi co chce, ale strasznie irytująca jest ta narracja pełna hipokryzji, którą przeniosła także poza program

[Amikamamy]

@shadowofcookies: no błagam Ciebie,Eliza jest mi obojętna, ale nazywanie ją ,,szczerą''osobą to już przegięcie a pisanie że nikogo nie udaje to śmiech,robi z siebie niewiniątko,
a w rzeczywistości jest w niej tyle zła, fałszu i zaborczości że aż mi jej żal

[shadowofcookies]

@gowno1: słuchaj, ja nie twierdzę, że były mega przyjaciółkami, mówię tylko jak "traktowała" ją Oliwia. Jeżeli określa kogoś, że jest dla niej jak siostra no to chyba kiepsko to wygląda, że dzień po tym, jak jej "hotelowa siostra" odpada idzie do łóżka z chłopakiem, która "jej siostra" chciała zbudować fajną relację. Chyba, że Oliwia jest fałszywa i dwulicowa i specjalnie udawała przyjaciółkę Domi, aby na tej przyjaźni ugrać coś dla

[shadowofcookies]

@Amikamamy: no według mnie nikogo nie udaje i jest szczera, otwarcie mówi o tym co myśli. Fałszu w niej nie widzę, jeśli chodzi o sytuacje z Oliwią, to one się nie przyjaźniły więc to, że powiedziała to dalej mnie akurat nie dziwi. Na tamten moment za pewne był to news życia. Należy zauważyć, że są tam zamknięci w 4 ścianach od dwóch miesięcy, nie mają żadnego kontaktu ze światem zewnętrznym