Wpis z mikrobloga

@haha123: Echh po 1 skąd ty wziąłeś 12k i 17k? XD po 2 średnia z dzisiaj jest zaniżana przez ceny inwestycji na zadupiu które są napompowane. To co budowano w 2008 a to co budują dzisiaj (w ujęciu dla mas) to spora przepaść pod względem lokalizacyjnym. Serio, nie ogarniam dlaczego wy takich banałów nie jesteście w stanie pojąć xD w ogóle mieliście jakikolwiek kontakt z tym rynkiem oprócz tego tagu? XD
najśmieszniejsze jest to, że realnie ta nieruchomość z 2008 jest dużo tańsza niż dzisiejsze (wydawałoby się że wysokie) ceny nieruchomości xD


@haha123: tja, wyceniajac do pensji moze ale nie do oszczednosci bo o ile pensja jakos tam nadazy za inflacja tak oszczednosci ida sie #!$%@? i tyle. tak to dziala
@affairz gościu, jak w 2012 roku na Warszawskiej Woli deweloperka po 7k z metra była. To w 2008 zakładam że ciut taniej. Jeżeli to nie jakiś pierdziszew dolny to nie ma szans żeby nie byli na plusie na tym mieszkaniu.
12k za m2 w 2008 to zupełnie inne pieniądze niżeli 12k za m2 w 2022.


A kogo obchodzi siła nabywcza sprzed 14lat?

Rozumiem że inflacja ale siedzieć i porównywać ile za gierka kosztował bochenek chleba nic nie da.