Wpis z mikrobloga

Inwestorzy zaczynaja żądać zysków od startupów. Firmy przepalające hajs i polegające wyłącznie na inwestycjach funduszy i osób prywatnych zwalniają programistów, czasami masowo, albo upadają. CEO Ubera w liscie do pracowników wprost pisze, że zbliża się recesja. Meta zawiesza rekrutacje. To będzie ciekawy czas w IT ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#programowanie #programista15k
  • 13
@Strus: Nie do konca.

CEO Ubera w swoim liscie tylko zadawal pytanie czy recesja sie zbliza. Firma ma spore straty i musi dokonac restrukturyzacji.

Meta zawiesza rekrutacje, poniewaz w poprzednim kwartale zatrudnili tyle osob, ile w calym poprzednim roku.

Dla IT to beda na pewno ciekawe czasy, bo przedsiebiorstwa beda chcialy tworzyc oszczednosci przez automatyzacje a to napedzi popyt na uslugi IT.
@yggdrasil: List CEO Ubera do pracowników:
https://twitter.com/dee_bosa/status/1523493369695014913
+ różne informacje o zwolnieniach które się przewijają na Twitterze, ale których teraz nie znajdę.

Meta zawiesza rekrutacje, poniewaz w poprzednim kwartale zatrudnili tyle osob, ile w calym poprzednim roku.

@briskmann: Tylko, że jednocześnie odwołali już umówione spotkania rekrutacyjne, albo przerwały proces u osób, które już zaczęły rekrutację:
https://twitter.com/GergelyOrosz/status/1523004583160819712

Kolejna kwestia jest taka, że przez lecące na mordę akcję wielu programistów w USA
@Strus: każdy zastój/recesja to cięcie kosztów tam, gdzie się da. Pandemia i praca zdalna wielu firmom uświadomiła, że nie muszą mieć ekipy w biurze. W efekcie firmy zza wielkiej wody mogą zatrudniać u nas i zwalniać u siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@Strus: Mam 25 lat i od 15 lat słyszę z mediów, internetowych ekspertów i od rodziny oraz nauczycieli, że programistów/informatyków jest za dużo. A tymczasem zapotrzebowanie na specjalistów ciagle rośnie. Ciężej jest teraz chyba tylko juniorom wejść na rynek, ale jak masz min. 2 lata expa to żyjesz jak pączek
@Wurmloch: Tak jak pisze CEO Ubera w liście, ludzie w IT mający 30-kilka lat i mniej nie widzieli nigdy bessy na rynku i kryzysu takiego jak np. pęknięcie bańki dotcomów w 2000 roku. Trudno jest więc nam uwierzyć, że może być gorzej ;) Na Twitterze ludzie 40+ piszą, że po 2000 roku przez kilka lat znalezienie pracy w IT to nie była prosta sprawa.

Nie powinno być tragedii dla ludzi mających
@Strus: co do bańki dotcomow - u nas w PL w pewnym momencie firmy z szycia butów przedstawiały się na IT, akcje szybowały do góry, ludzie na giełdzie kupowali wszystko co miało coś wspólnego z IT, owczy pęd. Skończyło się wiadomo jak. Porównywanie roku 2000 do 2020 trochę nie ma sensu. Dzisiaj IT otacza nas z każdej strony i przeciętny obywatel nie wyobraża sobie życia bez IT, osobiście w 2000 nie
scrum masterzy, pseudo management, HR, marketing


@mch0588: no tak, developer sam usiądzie, zbierze wymagania od biznesu, poprowadzi projekt, ogarnie sprawy kadrowe i jeszcze wypromuje produkt w mediach ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) po co komu kierownik budowy jak jest murarz