Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #rozwepaski #niebieskiepaski

Moja kobieta zapytała mnie czy robimy coś na 5 rocznice naszego związku, odpowiedziałem "jesli mam byc szczery to szkoda mi $", od 2 miesiecy gdy moja dzialanosc o wiele slabiej prosperuje, spadek obrotów przez inflacje etc, mówie jej o tym otwarcie, na co dzis po tym usłyszałem że jestem burakiem i prostakiem bo na PIĄTĄ rocznice moge cos takiego powiedziec, ze ma #!$%@? juz w ten wieczór i ze sie skompromitowałem... nie wiem już na prawdę jak się te kobiety obsługuje, czy to ja jestem #!$%@? ?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6274fe77e21a371902cac3de
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 147
  • Odpowiedz
@stray_dog: Wiesz, tu by trzeba było bardziej zobaczyć jaką oni mają relację i dynamikę związku. Ciężko jest ocenić po kilku zdaniach co autor miał na myśli. Może być tak, że on chodził cały najeżony przez kilka tygodni, a ona jedynie się snuła w tle i cały czas coś wspominała o rocznicy, co by każdego w końcu #!$%@?ło. Mogło być też tak, że ona się martwiła i chciała zagadać o wspólne
  • Odpowiedz
napisał jak burak, że nie chce mu sie hajsu wydawać, a ona słusznie dostała piany, bo to było niemożebnie chamskie XD


@Krysztalowa: Burakiem i chamem jest OP bo szczerze choć może odrobine nietaktownie napisał cyt. "szkoda mi $'' na co różowa go obraziła uzywając słów cyt. "burak'' i "prostak'' i ona nie jest chamskim burakiem?
  • Odpowiedz
wyzywanie partnera od buraków i prostaków jest zwyczajnie toksyczne! Nie wierzę, że tyle odpowiedzi padło i nikt na to nie zwrócił uwagi. Nie można tak do siebie mówić, to źle rokuje na przyszłość.


@monika-polomska: jeden mądry komentarz.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz racje z ekonomicznego punktu widzenia branie kredytu na rocznicę to oczywiście głupota. Ale kurde pięciolecie jakby nie było - nikt nie chciałby siedzieć na dupie w domu i smęcić do ekranu telewizora czy pc'ta.
Nie ma hajsu to trudno, tak czasem jest w życiu ale jednak jakoś chyba można byłoby zorganizować ten wieczór
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: wez ją w drogie miejsce, np stację benzynową. pozniej zaprezentuj jej proces opłacania zus, vatu i dochodowego, na koniec pokaz jej fv z tego roku i z zeszłego za ten sam okres.tak serio to #!$%@?łeś, bo mogłeś zaproponowac coś w stylu kolacja w domu i winko. to nie jest jakis mega wydatek
  • Odpowiedz