[FEMBOYS]

#pytaniedoeksperta #przemyslwydobywczy #gornictwo
Myślicie że te ostatnie wypadki na kopalniach to przypadek, czy raczej celowa robota ruskich śmieci dywersantów? W sumie mieli by w tym interes żeby uderzyć w krajowe zasoby energetyczne!
Ja całe życie mieszkam na śląsku i dobrze wiem że takie wypadki pomimo dużego zagrożenia (wbrew pozorom) zdarzają się raczej bardzo rzadko, a tu dwie takie sytuacje i to w ciągu jednego tygodnia, a w takim zawalonym chodniku (kilkaset metrów pod ziemią) ciężko jest stwierdzić czy wybuch był spowodowany nagromadzeniem metanu czy ładunkami wybuchowymi... (・へ・)

[kecajek]

@FEMBOYS: Nieeee... W życiu. Nie ma takiej opcji . Przyczyną jest ingerencja człowieka w górotwór spwodowana eksploatacją pokładów węgla, matura sie broni . Jak już ,to będzie można mówić o jakichś zaniedbaniach dotyczących sposobu eksploatacji itd. Ale na pewno nie będzie mozna mówić o tym, że jakaś ruska onuca zdetonowała jakiś ładunek, żeby spowodować tąpnięcie, czy wybuch metanu.

[FEMBOYS]

matura sie broni

@kecajek: ( ͡º ͜ʖ͡º)

[kecajek]

@FEMBOYS: natura*

[u.....8]

ciężko jest stwierdzić czy wybuch był spowodowany nagromadzeniem metanu czy ładunkami wybuchowymi...

@FEMBOYS: pocisk termobaryczny

[Rasteris]

@FEMBOYS: dostawali podwyżki jak nie było kasy, na czymś trzeba zaoszczędzić, więc oszczędzali na bezpieczeństwie. Btw u ruskich też był wypadek przedwczoraj, 3 osoby zginęły w kopalni, prawdopodobnie ładunek w ścianie odpalił za wcześnie.

[k44tajemnicza]

@FEMBOYS: Nie wiem jak jest teraz, ale 10 lat temu regularnie słyszałam historie, że górnicy schodzą do kopalni mimo, że wiadomo, że jest za duże stężenie metanu i nie powinni, ale raz, że szef każe, a dwa, że jak nie zejdą, to mniej zarobią. Mam jednak nadzieję, że teraz już nie ma takich praktyk...