[Niicooooo]

#psychiatria może #psychologia #lekarz #depresja

2 dni temu został mi zmieniony lek .
Paroxinor 20mg 3x dziennie na Seronil 1x dziennie po 3 dniach jak potrzeba to 2x dziennie.

I mam problem związany z tą zmianą, postaram się to wytłumaczyć najlepiej jak umiem, ale nie będzie to proste.

Mianowicie kiedy przykładowo teraz piszę ten tekst i ruszam oczami z monitora na klawiaturę to pojawia się "zawrót głowy", który trwa dosłownie ułamek sekundy + jakieś dziwne uczucie w głowie + jakby "tępy" prąd do przedramienia.
Jeżeli spróbuję spojrzeć w jakąś stronę maksymalnie jak tylko mogę to całość utrzymuje się przez cały czas i jest pulsowanie głowy z dziwnym uczuciem, które jest ciężkie do opisania + ten prąd w rękach (głównie w prawej).
To uczucie można opisać jako utratę świadomości albo kiedy nie spałem dłuższy czas i wpadałem w mikro sen to jest to podobne.

Czy ktoś ma jakąś radę z wyjątkiem ponownego odwiedzenia lekarza lub orientuje się czym taki stan rzeczy może być spowodowany?

#neurologia #okulista - może ktoś z tych tagów

[pudelkopociasteczkach]

@Niicooooo: takie leki odstawia/zmienia się powoli... spróbuj wygooglować "brain zap" - podejrzewam, że właśnie tego doświadczasz

[xud9]

@Niicooooo: Zbyt szybkie odstawiania starego teku oraz zbyt szybkie zwiększanie nowego. Przerabiałem to. Zajęło mi to kilka tygodni.

[Niicooooo]

@pudelkopociasteczkach: problem w tym, że lekarz o tym nie wspomniał :/ po porostu kazał mi zacząć brać Seronil i tyle, nie jest też to moja pierwsza styczność z ssri, ale pierwsze takie objawy.

Z tego co wyczytałem to to co doświadczam jest to właśnie brain zap. Dziękuje bardzo za tę informację.

Wiesz może co powinienem teraz zrobić? Odstawić Seronil i wrócić do powolnego odstawiania paroxinoru? Czy może jeszcze coś innego?

[10129]

@Niicooooo: objawy "odstawienne" po ssri, też takie miałem mniej więcej (poza prądem w dłoniach, tylko 'w głowie' zwłaszcza podczas ruszania oczami ok 2 miesiące po odstawieniu.

60mg dziennie paroksetyny to bardzo duża dawka, i ona bardzo szybko się usuwa z organizmu więc szybko spada jej działanie. fluoksetyna dodatkowo osiąga stan stabilny powoli (chyba parę tygodni to było) więc nieco to potrwa zanim zacznie zajmować tyle transportera aby objawy się zmniejszyły.

[Niicooooo]

@10129: a masz może jakiś tip jak sobie z tym poradzić?

[pudelkopociasteczkach]

@Niicooooo: Nie mam kompetencji do udzielania takich porad ;) Z doświadczenia mogę jedynie powiedzieć, że powinno samo przejść po max 2-3 tyg, choć wiem jak bardzo jest to uciążliwe. Najlepiej sprawę przegadać ze swoim lekarzem.

[10129]

@Niicooooo: wrócić do paroksetyny xd
jak nie chcesz tego przetrzymać to w zasadzie chyba tylko opcja 1 wchodzi w gre.
Wrócić do paroksetyny i powoli odstawiać, ten lek ma ogólnie opinie wywołującego jedne z najgorszych objawów odstawiennych z antydepresantów.
przychodzą mi dwie inne możliwości do głowy, ale potencjalnie skończysz po nich w szpitalu.

[Niicooooo]

@10129: nie no przetrzymam bez problemu, po paroxinoru to magika chciałem robić więc nie ma opcji, że wrócę.
Jakie 2 inne opcje nie mówię, że spróbuję i bardziej od chęci rozwiązania swojego problemu chcę zaspokoić ciekawość, którą wzbudziłeś tym potencjalnym szpitalem xd

@pudelkopociasteczkach a może masz coś sprawdzonego co Tobie pomogło?

[10129]

@Niicooooo:
1. zmieszanie tych leków w mniejszych dawkach i stopniowe odstawianie z czasem paro. co pewnie się skończy tragicznie biorąc pod uwagę, że paroksetyna jest inhibitorem enzymu metabolizującego fluoksetynę
2. więcej fluoksetyny na początku. dużo więcej. coś w stylu https://en.wikipedia.org/wiki/Bolus_(medicine)
nie mam pojęcia czy zadziała w sumie dla antydepresantów.

[Niicooooo]

@10129: nie no to odpada na pewno ;) przeszły mi te 2 opcje przez myśl jak dowiedziałem się o tym brain zap, ale za duży gamble ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pudelkopociasteczkach]

@Niicooooo: Ja przeczekałem i było git. Męczące to jest ale nie zagrażające zdrowiu, więc lepiej nie kombinuj z jakimiś eksperymentalnymi mieszankami. No i tak jak mówię - najbezpieczniej by to było po prostu z lekarzem przegadać jeśli bardzo Ci dokucza.

[10129]

@Niicooooo:
lekarz Ci powiedział, że dawka podwójna po 3 dniach i to wydaje się najrozsądniejsze, może CI to zmniejszy objawy. potem możesz wrócić do mniejszej?

pierwsze na pewno, sam bym tego nie zrobił. tym bardziej, że to w interakcje wchodzi.

drugie, mniej niebezpieczne jak powoli się to zrobi, ale też nie wiadomo jak zareagujesz.

[Niicooooo]

@10129: mam zwiększyć jeżeli będzie potrzeba czyli zależy jak będę się czuł

[10129]

@Niicooooo: a czujesz się dobrze?
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4919171/

[Niicooooo]

@10129: tak, z giga dołu i chęci do życia do w miarę okej nastroju, więc zmiana jest gigantyczna

[Niicooooo]

zapomniałem też wspomnieć, że deprexolet nasennie biorę @10129:

[10129]

@Niicooooo: tak szybko poprawa nastąpiła? to chyba faktycznie Ci ta paroksetyna szkodziła nieco.
nie czujesz się w ciągu dnia senny? bo w sumie to długo działa

[Koobik]

@Niicooooo paroksetyna 3 x 20mg dziennie to jest w hui dużo