Facet spotyka się z babą i ona wymaga, aby to facet zapłacił "- INCELU INCELU, ZAPRASZASZ TO PŁACISZ FACECIKU" "- ale to ona mnie zaprosiła" < Normickie zwarcie zwojów > "- INCELU INCELU, FACET MA PŁACIĆ BO TAKA NAKAZUJE KULTURA, CO CI SZKODZI ZAPŁACIĆ 100 ZŁ ZA TINDERUWE, KTÓRA SIĘ NAŻRE ZA TWOJE I WIĘCEJ SIĘ NIE SPOTKACIE?" < Kurtyna >
+ w komentarzu Specjalista Łukasz, który swoją logiką zaorał dzisiejszy dzień - zadając pytanie czy Cristiano Ronaldo też płaci za randki, rozumiecie? Milioner zawsze płaci, więc jak zarabiasz 2000zł to też masz płacić, to ma sens ( ͡º͜ʖ͡º)
@konopiapolska: jak facet zaprosi - to ma stawiać ten kto zaprasza jak zaprosi kobieta - to albo po połowie, albo facet ma płacić, bo tak kultura wymaga.
Wszystko jest zależne od tego co będzie bardziej korzystne dla kobiety
są różne opinie. Żeby dzielić na pół, że płaci ta osoba co zaprasza. Kiedyś kładziono większy nacisk na to żeby to mężczyzna płacił. Nowe pokolenie weszło trochę się pozmieniało. Moim zdaniem to powinno się ustalić przed spotkaniem żeby ominąć takich krępujących sytuacji, bo nadal jest to kwestia sporna jak wiele kwestii zresztą co kobieta mężczyzna powinien a czego nie powinien
@konopiapolska: kto płaci kiedy zapytam się 'idziemy gdzieś na kolację'?
@Pozytywny_gosc: Jeśli ktoś płaci za babę zanim ona mu obciągnie, to jest debilem. Koniec, kropka. Poza 1wszym spotkaniem, bo to naturalne że facetowi bardziej zależy by ją poznać, on zagaduje, on myśli gdzie pójdą, etc.
@Marek_Rekus: Kawę, p--o czy burgera w McDonaldzie można postawić, nie róbmy z siebie niewiadomo kogo. Co innego jak chodzi o droższe restauracyjne jedzenie ( ͡°͜ʖ͡°)
@AnonimoweLwiatko: Spotkałem wiele kobiet co umówi się z takim frajerem właśnie po darmowe żarcie :). One nie maja skrupułów, jak dasz sie j---ć, to natychmiast baba to wykorzysta. Dlatego mówię ,raz można, potem albo wypina dupsko albo nara. I tak nie wnosi do twojego życia nic poza tym.
@Pozytywny_gosc: jak ktoś stawia inne rzeczy ponad dana relacje to jest to sygnał że widocznie sama relacja nie jest głównym przedmiotem zainteresowania. To jakie kto ma mieć cechy i atrybuty w związku ustala się później i na pewno nie drogą oczekiwania że ktoś coś będzie robił bo drugiej osobie się tak to podoba, to jest przedmiotowe traktowanie po prostu
@Pozytywny_gosc: ostatnio fajny artykuł czytałem- facet/panna powinien/powinna zaproponować że zapłaci, i to jest taki fajny papierek lakmusowy odnośnie osoby i jaki rodzaj relacji będzie w związku- w relacja h 'partnerskich' jedna ze stron zaproponuje żeby się podzielić rachunkiem. Jeśli w momencie kwestii płacenia nic się nie odezwie, albo będzie coś tam grzebać przypadkowo w telefonie, to wiadomo że to będzie relacja adoracyjne czy jak to gościu określał (jakiś art angielski,
Kluczem jest zabieranie panny /pana w miejsca, gdzie jeśli się nie będzie potencjalny partner/ka chciał podzielić rachunkiem to nie zaboli kieszeni.
@vikt: co to znaczy nie będzie chciał się podzielić? XD Jak to sobie wyobrażasz? Kończycie spotkanie, wybierasz osobne rachunki i druga osoba mówi "nie! płać za mnie!"? To czy za kogoś się zapłaci zależy od uprzejmości/frajerskości osoby płacącej, ta druga może co najwyżej odmówić zapłacenia za siebie, ale nie
@Pozytywny_gosc chociaż no słyszałem że laski lubią jak się o nie zabiega, jak idziesz na randkę i widzisz że iskrzy między wami to fajnie zapłacić za dziewczynę żeby zaplusować, to normalne jak jesteś chadem albo oskim. A jak jesteś typem który musi odwalać cyrki żeby mieć kobietę to po co randkuje jak ma się tylko płaszczyć.
"- INCELU INCELU, ZAPRASZASZ TO PŁACISZ FACECIKU"
"- ale to ona mnie zaprosiła"
< Normickie zwarcie zwojów >
"- INCELU INCELU, FACET MA PŁACIĆ BO TAKA NAKAZUJE KULTURA, CO CI SZKODZI ZAPŁACIĆ 100 ZŁ ZA TINDERUWE, KTÓRA SIĘ NAŻRE ZA TWOJE I WIĘCEJ SIĘ NIE SPOTKACIE?"
< Kurtyna >
+ w komentarzu Specjalista Łukasz, który swoją logiką zaorał dzisiejszy dzień - zadając pytanie czy Cristiano Ronaldo też płaci za randki, rozumiecie? Milioner zawsze płaci, więc jak zarabiasz 2000zł to też masz płacić, to ma sens ( ͡º ͜ʖ͡º)
#bekartytindera #tinder #badoo #blackpill #redpill #pua #mgtow #cope #logikarozowychpaskow #zwiazki #s--s #rozowepaski #p0lka #podrywajzwykopem #logikaniebieskichpaskow #randkujzwykopem
źródło: comment_1650657214r95B6g83x0QC2VjWIpHsQX.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
jak zaprosi kobieta - to albo po połowie, albo facet ma płacić, bo tak kultura wymaga.
Wszystko jest zależne od tego co będzie bardziej korzystne dla kobiety
@konopiapolska: kto płaci kiedy zapytam się 'idziemy gdzieś na kolację'?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
A laska na pierwszej randce nie jest jeszcze "moją kobietą".
Więc każdy płaci za siebie do czasu ustalenia w którym kierunku relacja
@vikt: co to znaczy nie będzie chciał się podzielić? XD Jak to sobie wyobrażasz? Kończycie spotkanie, wybierasz osobne rachunki i druga osoba mówi "nie! płać za mnie!"?
To czy za kogoś się zapłaci zależy od uprzejmości/frajerskości osoby płacącej, ta druga może co najwyżej odmówić zapłacenia za siebie, ale nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Moja narzeczona na pierwszej randce zapłaciła za nas oboje jak poszedłem do kibla choć mówiłem, że "ja stawiam". ¯\_(ツ)_/¯