Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wykopowajulka15: my mieliśmy pralkę na stanie i jak się zepsuła zadzwoniłam do wynajmującego i wysłał człowieka do naprawy i ten powiedział, że to nie nasza wina że popsuła się poszedł pasek no i wynajmujący kupił nam nową pralkę bo się tej nie opłacało naprawiać
@badtorro: > wynajem mieszkania to nie hotel. Wyprowadzając się powinieneś je zostawić w takim samym stanie w jakim je zastałeś


@badtorro: A co w przypadku gdy wynajmujesz mieszkanie i jest tam pralka która była po babci zmarłej 5 lat temu?
Gdy sie #!$%@?ła ze starości? (pralka, a nie babcia)
Też to problem najemcy?
@Mekeke2: @VodkaDrinkensky: @MMARS: @wykopowajulka15: przestańcie teoretyzować, i przeczytajcie art. 6b ustawy o ochronie praw lokatorów. Tam wszystko jest jasno napisane:

1. Najemca jest obowiązany utrzymywać lokal oraz pomieszczenia, do używania których jest uprawniony, we właściwym stanie technicznym i higieniczno-sanitarnym określonym odrębnymi przepisami oraz przestrzegać porządku domowego. Najemca jest także obowiązany dbać i chronić przed uszkodzeniem lub dewastacją części budynku przeznaczone do wspólnego użytku, jak dźwigi osobowe, klatki schodowe,
@Xizor: a jeszcze popatrzaj na umowę z typem. Poza tym juz ktoś pisał, że trochę nie halo jeśli pralka ma już ileś lat, rzeczy się zużywają, tak samo jak by Ci kazał odmalować ściany przed wyprowadzką, nierealne raz, dwa że i tak będzie prawdopodobnie robił lekki remont czy tam cokolwiek
@Xizor: Nie ma tutaj właśnie nic jasnego.
Wynajmujesz mieszkanie i po dwóch tygodniach pralka sie #!$%@? ze starosci, bo to stary Indesit od babci po spadku. To co, też obowiązek najemcy? Wątpię.
Co innego gdy ktos już tam mieszka i mozna przypuszczac ze uszkodzenie pralki ma zwiazek z długością wynajmu i może być przypisane najemcy
Poza tym juz ktoś pisał, że trochę nie halo jeśli pralka ma już ileś lat, rzeczy się zużywają, tak samo jak by Ci kazał odmalować ściany przed wyprowadzką, nierealne raz, dwa że i tak będzie prawdopodobnie robił lekki remont czy tam cokolwiek


@VodkaDrinkensky: przyjmujesz lokal w stanie jakim jest, godzisz się na jego utrzymanie, w więc też naprawę pralki po babci. Co tu jest nie halo? Zawsze możesz negocjować odstępstwo od
zazwyczaj był temat typu "to kupcie i się rozliczymy przy czynszu"


@VodkaDrinkensky: jak ci potrącili z kaucji, to w praktyce zastosowałeś art. 6b, bo poniosłeś koszty napraw o których tam mowa.
właśnie w tym rzecz, że nigdy nikt nie potrącił, po prostu jak nikt nic celowo nie rozdupcył to nie było problemu.
kwestia dogadania się, jak to z człowiekiem, kupi nową pralkę raz na 10 lat to kupi, ludzie się liczą z tym, że przedmioty codziennego użytku się zużywają.
Gadałeś w ogóle z gościem? może warto zacząć od tego?