Wpis z mikrobloga

I do sąsiedniego bloku mam 250 metrów, a nie 2,5 metra.


@FLAC: aż zmierzyłem, do najbliższego budynku mieszkalnego (pojedynczego bloku) mam 1.17km. Ale to akurat wyjątek i celowe działanie - ja szukałem takiego mieszkania.

W polsce normalna deweloperka tak nie wygląda, normalna deweloperka to kurnik 25 metrów za 500 tysięcy, od somsiada oddziela cię kartongipsowa ściana nośna, masz 2 miejsca postojowe na 5 mieszkań i zero projektu przestrzeni wspólnej.


@FLAC:
miałem wrażenie ze jednak nie w garderobie, a właśnie w tym jednym pokoju deweloper widzi miejsce do spania…


@aks_762: śpij w salonie i miej ogromną garderobę na drogie garnitury? Sensowne
Jak patrzę na te "zalety" deweloperki

działająca hydraulika

okna narożne

sprawne ogrzewanie

równe ściany!!!

wysokie sufity (270+)

sprawna wentylacja


to najpierw nasuwa mi się ten mem z nietoperzem "To Wy tu tak żyjecie" mając na myśli to, że dla Was to jest jakiś luksus/zaleta a nie standard. Skoro nie ma sprawnego ogrzewania w "starych" mieszkaniach czy okien to nie dziwne, że jesteście zadowoleni z tych klitek deweloperskich po 15k za metr XD.
Jezu jak dobrze mieszkać pod miastem w dużym domu.


@victordeleco2: dom wybudowany w latach 70 to jest 3x gorszy niż wielka płyta xD A mieszkałem kiedyś w domu z lat 1930 to dopiero były jaja
@kjeller: Ci deweloperzy to jednak debile. Zamiast wziąć projekt jakiegoś bloku z wielkiej płyty gdzie idealnie rozplanowano mieszkania względem stron świata, z cywilizowaną osobną jasną kuchnią a nierzadko osobną łazienką i toaletą to robią takie szkaradztwa bez pomysłu.


@MarianoaItaliano: Tu nie do końca chodzi o brak pomyślunku. Gdy stawiali wielką płytę, nikt za bardzo się działkami i terenem nie przejmował , było ich dużo. Budowano więc rozsądniej, między blokami były