Wpis z mikrobloga

@zlowroga_ostryga: kroje na plastry, lekko rozbijam, oprószam solą, pieprzem, słodką papryką, potem obtaczam w mące. Kładkę na rozgrzaną patelnię z niewielką ilością tłuszczu żeby złapały złocisty kolor. Przekładam na talerz, a na tym co zostało podsmażam cebulkę, pod koniec dodaje czosnek. Mięso z powrotem na patelnię do cebuli, podlewam bulionem (no albo na łatwiznę wodą z kostka rosołową/mięsną) i duszę pod przykryciem około godziny. Na koniec dodaję trochę śmietany.
  • Odpowiedz