Wpis z mikrobloga

@SzubiDubiDu: Ponad to co napisali wyżej - strzały mocy. Na łańcuchu nie masz strat przy nagłej zmianie, na przykład tak jak ostatnio na klasyku - jadą sobie powoli i szachują, a potem nagle strzał 1500+W. Paski w normalnych warunkach pewnie by się ślizgały, a biorąc pod uwagę okoliczności (kurz, brud, woda) to już w ogóle poślizg gwarantowany.
  • Odpowiedz
@spere: ale po co wołasz tu samochód nagle, jak mowa jest o rowerach?
Poza tym - własnie nie masz strzałów. W spalinowych nie masz nagle zmiany mocy w 0.5s z poziomu X do 10X. Chwilę po wciśnięciu z tego co kojarzę jak już obroty wskoczą to dochodzi kontrola i zmienia przełożenie.
  • Odpowiedz
@SzubiDubiDu: no i to trzeba zasilic. przeciez jakos muszą te stożki się poruszać. chyba, że siłą mięśni czyli częśc energii z nóg zamiast na napedzanie, będzie szło w ciągle ruszające się stożki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@daczka92: ale jak poruszają się stożki? Stożki przekazują energię na koła a ich rozszerzenie/zwężanie to tak samo jak przerzutki w rowerze. Gwint, kilka pozycji i przeskakuje z jednej pozycji na drugą
  • Odpowiedz
@spere: @bibsz: Tak ogólnie to jest jakaś tam wąska nisza w rowerach która używa różnych dziwnych rozwiązań - paski klinowe, przekładnie planetarne w piaście itd.
Ale to są w większości nieoptymalne sportowo rozwiązania, celują w może 0.00001% rynku (trudniejsze w utrzymaniu, droższe, ciężkie itd).
  • Odpowiedz
@SzubiDubiDu: to musi być płynne bo jakby mi tak "przeskakiwalo" w trakcie jazdy to bym rzucil to do rowu i wrocil pieszo, dlatego te stożki pracują ciągle. do tego musi być jakiś mechanizm który by nie tylko prędkość odczytywał i zmienial przelozenie ale tak na prawdę moc jaką się używa do pedałowania, jak jadę powoli po płaskim to mogę mieć większe przełożenie niż jak wjeżdżam pod górę. a biegami konwencjonalnymi
  • Odpowiedz
@daczka92:

zobacz jak dziła NuVinci - przecież takie rozwianie istnieje i jest na rynku od ponad 10 lat.
Nie działa jak samochodowe CVT ale jest przekładnia bezstopniową.
  • Odpowiedz