Wpis z mikrobloga

Taka szybka myśl mnie naszła. Kupuje sobie nowe koła, ważą 1790 gram. Myślę nad tubeless - jeżeli rower to gravel i opony mają średnio nabite 3.5 bara to jest sens? Dużo gramów zbije pozbywając się dętki?
#gravel #rower
  • 18
@majkel34: Nie wiem jak tam w przypadku gravela, ale na szosie jesli chodzi o wagę to tubeless jest cięższy o 100g w konfiguracjach "topowych". Opona tubless 25c najlzejsza jaka znalazlem z tych lepszych to 250g. Wentyl + mleko 35g masz wiec 285g na koło.

Porzadna i lekka opona dętkowa 195g Porządna i lekka dętka to 35g . 230g na kolo.

cenowo wychodzi taniej w przypadku lekkiej opony i dętki pod warunkiem,
@Jaroslaw_Keller: Ciężko napompować? 12 lat temu radziłem sobie kompresorem na stacji. Poza tym są druciarskie metody z pompowaną butelką pet. Ja mam pompkę ze zbiornikiem więc to proste jak #!$%@?. Usuwanie mleka z ubrań czy z opon? Jesli o drugie chodzi to dla golinogów ważących śrubki, takich weightweenie coraz mnie. Jak złapiesz dużą dziurę to ją latasz, masz zestawy, albo wrzucasz dętkę i z bani. Poza tym masz jeszcze opcje typu
@Jaroslaw_Keller:

O opory toczenia - są one generowane także przez energię potrzebną na odkształcenie opony czy dętki. Przy braku dętki - będą one mniejsze.
Na ile i czy da się to odczuć wyraźnie - nie wiem - nigdy nie Jeździłem na tubeless ;)
@Jaroslaw_Keller:
1. mniejsze dziury zalepiane są praktycznie natychmiastowo, wyciągałem z opon już kolce, nie wiedząc o ich istnieniu, rok temu jak złapałem spinacz wbity w oponę to też wyciągnąłem i wystarczyło się przejechać - uszczelniło się bez problemu. Kiedyś z opony wyskrobałem całe mleko i opona już nie chciała się uszczelnić, miałem pełno dziurek od przebić o których nawet nie miałem pojęcia...
2. najważniejsza cecha to zejście z ciśnienia bez ryzyka
@Jaroslaw_Keller: #!$%@?, co za ignorancja. Piszą Ci. Niższe ciśnienie to już jest wielka zaleta, dzięki temu opona lepiej pracuje (szczególnie istotne w mtb), masz mniejsze opory toczenia, aspekt masy jest pomijalny właściwie, kolejna podstawowa kwestia to uszczelnianie małych dziur. Dodatkowo z tubeless możesz stosować wkładki do opon (cushcore, huck norris). Jak masz większą dziurę to ciśniesz słoninę.
Pobierz
źródło: comment_1649143695bwuTI3tzO56JY8sICFJt3C.jpg
@jestemjakijestem1212: "Niewątpliwą zaletą i jednocześnie głównym atutem podnoszonym w dyskusjach o systemie tubeless w szosie są niższe opory. W warunkach laboratoryjnych uzyskuje się widocznie lepsze wyniki w tej kwestii, natomiast w realnych jest to prawda, ale tylko po części. Kluczowym czynnikiem jest tu waga zawodnika. Na systemie tubeless zyskają przede wszystkim ciężsi kolarze, w przypadku których tarcie pomiędzy oponą a dętką jest dużo większe. Im kolarz lżejszy, tym różnica z przejścia