Wpis z mikrobloga

@Illidank: Pamiętam jak w chyba pierwszy czy drugi dzień, kiedy wprowadzili ten nakaz z dupy, poszedłem do Carrefour express, była godzina 11-57, sklep pusty, a kobieta mnie nie wpuściła, i kazała czekać do południa, bo nie chce mieć problemów :)
Ulice dalej na szczęście było targowslisko, gdzie na szczęście wszyscy mieli to głęboko w poważaniu, nawet w budkach, gdzie się wchodziło do środka (byłem w dzień następny)
( ͡° ͜