Wpis z mikrobloga

  • 1315
Warszawa, Zacisze.
Od dwóch lat chodzę po tej okolicy na spacery, od tego też czasu auto stoi jak stało.

Podobnie dziwny duży dom który ma potencjał ale wygląda jakby nie widział choćby odświeżenia od jakichs 30 lat. Chyba opuszczony.

Zawsze ciekawią mnie takie historie.
Wygląda jakby ktoś miał w latach 90 fajne życie, duży dom w Warszawie, oczojebne żółte sportowe auto, i nagle coś się zatrzymało...

Zastanawiam się co mogło się stać, że nie ma nawet komu się tym zająć, nawet wprowadzić tego auta do garażu.

#warszawa #carboners #zycie #
Pobierz
źródło: comment_1648362722dwO99YKeJ1on8NF9c3kL1G.jpg
  • 130
@kmlbnd: U mnie niedaleko był podobny okazały dom jednorodzinny, który przez lata stał opuszczony, a przed nim zaparkowany m.in. piękny Nissan 300ZX na czarnych blachach. Pamiętam jeszcze jak będąc gówniarzem widziałem go raz na ulicy, piękne auto w zestawieniu z typowymi prlowskimi dupowozami.
wiadomo swoje na boku się kręciło (ale kto nie kręcił? Tylko frajer)


@Zly_On: A potem zdziwko czemu przedsiębiorców kojarzy się z krętaczami i oszustami.

Dla twojej wiadomości: są ludzie, którzy nie muszą i nie "kręcą na boku" jak śmiecie i pasożyty, a frajerem jest ktoś, komu to imponuje. Tfu.

90te były pięknym czasem dla kogoś, kto po prostu umiał trochę kombinować. W Polsce i na zachodzie te czasy już nigdy nie
@prostymysliciel: marynarze zarabiali w USD i to stawki chyba zblizone do rynkowych na zachodzie (bo i wpływy przedsiebiorstw były zachodnie)
W porownaniu do statystycznego Polaka robaka z fabryki, po przeliczeniu na złotówki srali pieniędzmi. Ale nie przeliczali i kupowali zachodnie dobra w Pewexie i Baltonie.
@instalacja: inteligencie, pokaz mi w którym momencie zatęskniłem za tymi czasami. Określenie frajera tyczyło się tamtych czasów, bo zwyczajnie kombinować musiał każdy kto nie chciał zarabiać 600 złotych miesięcznie lub ten, który zwyczajnie nie chciał być dymany. Nigdy nie powiedziałem, ze były to fajne czasy.

A, i pamiętaj ze Twój ciepły #!$%@?łek „uczciwej pracy” to jest Twoje minimum które powinno zostać zaspokojone. Przejdź się raz do towarzystwa (o ile nie wezmą