Aktywne Wpisy

JanTrajbal2 +72
Kataster od zaraz! Od pierwszego mieszkania! Nie może tak być, że ludzie mają mieszkania. Jak oni śmieją śmieć w ogóle!
Mieszkanie prawem nie towarem!
Jeszcze kilka lat temu nie do wyobrażenia było by, że ma wykopie chcą nowych podatków. Jakie oburzenie było bo kola miała zdrożeć przez podatek cukrowy a teraz? Maskara.
#nieruchomosci
Mieszkanie prawem nie towarem!
Jeszcze kilka lat temu nie do wyobrażenia było by, że ma wykopie chcą nowych podatków. Jakie oburzenie było bo kola miała zdrożeć przez podatek cukrowy a teraz? Maskara.
#nieruchomosci
źródło: temp_file1408054306074534576
Pobierz
Kagernak +57
Ciągle widzę jak na znaleziskach o malejącej dzietności ludzie piszą, że tu się normalnie nie da żyć, żeby mieć dzieci, że to nie jest kraj do posiadania dzieci, że to wina rządu, że spisek lewactwa, a jak dla mnie to wszystko i tak ma niewielkie znaczenie bo nawet gdyby państwo prowadziło niemalże doskonałą politykę prorodzinną to niewiele by to zmieniło bo po prostu ludzie nie chcą już mieć dzieci.
Spójrzcie na mapę
Spójrzcie na mapę
źródło: Total_Fertility_Rate_Map_by_Country.svg
Pobierz




#pracbaza #homeoffice
źródło: comment_1647935168wrYWK8pk5DTGiyecH4tiWE.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@bramborak: xD dobrze ze z-----y open space nie wypala przez 8h przed komputerem z p----------m grazynek i juleczek
@bramborak: boomer alert
Widywanie ludzi przez meeta/zooma/teamsa średnio wpływa na psychikę tak samo siedzenie w domu kilka dni z rzędu wyjście do ludzi mobilizuje człowieka do ogarnięcia siebie a praca z domu wręcz przeciwnie.
Nie wiem jakie
wlasnie swietnie wplywa
Jak ktoś ma żonę jędzę, której jedyną rozrywką jest Netflix i pierdzielenie mężowi nad głową bzdur a z książek to czytała "Greya". Brak mu zainteresowań. Nie ma innych znajomych niż
@chwila: Zajebiste decyzje o rodzicielstwie, najpierw zrobić dzieciaki a potem kombinować jak łysy koń pod górkę byle tylko jak najmniej z nimi siedzieć xD
To fakt, że niektórzy muszą mieć to chomąto na ryju, bo inaczej im odwala. Osobiście przed biurkiem w domu siedzę może ze 30% czasu, bo też ganiam po sklepach, kawiarniach, knajpach, parkach itd.
Tyle tylko, że jak ktoś mi dzwoni, to w plecaku mam laptopa, którego w 3 minuty włączam i jestem na telco. Jeśli akurat nie mam laptoka, to mam vpn w telefonie
To krótka droga do zajoba. Jeśli tak traktujesz zdalną, to prędzej czy później będziesz przeć do biura, bo dom będzie dla Ciebie więzieniem.
Podstawa zdalnej to właśnie "nadajesz nie ważne skąd i nikogo to nie powinno obchodzić, jeśli wszystko dowozisz na czas".
U mnie w lato połowa zespołu w