Wpis z mikrobloga

@LMLOGID: Jeszcze rok temu byś tego nie napisał :) pokomplikowało się, gdy przechodził to miał zostać liderem zespołu i zdeptać gówniarza.

Wg mnie to będzie jedna z ciekawszych rywalizacji w tym sezonie. Dla Danny'ego to być albo nie być w F1, przynajmniej w topowych zespołach. No i okaże się na ile jego słaba jazda wynikała z przewagi, którą miał Lando dzięki doświadczeniu w mclarenie.
@Djodak: W red bullu był mocarny, do dziś to jedyny driver, który dotrzymywał kroku Maxowi. Nikt rok czy dwa lata temu by nie powiedział, że żal na niego #!$%@?ć dużą kasę.
Ten sezon pokaże jak dobry jest Ricciardo i to będzie zajebista walka.
Żeby nie było, raczej skłaniam się ku temu, że nie pokona Lando. Chociaż myślę, że będą bliżej niż rok temu.