Wpis z mikrobloga

O ważnych działaniach wokół wojny ukraińskiej.
Wojna ukraińska trwa już na tyle długo, że instytucje państwowe powinny się ogarnąć.
Tymczasem:

1. Żadnych sankcji dla rosyjskiego i białoruskiego tranzytu przez Polskę. Podobnie z polskimi firmami: transporty do Rosji na Białoruś idą bez przeszkód. Nieoficjalnie około 55-60% całkowitego rosyjskiego importu drogą lądową idzie przez Polskę. Wyrywkowe kontrole ciężarówek pokazują, że może nimi iść towar stanowiący zaopatrzenie dla wojsk walczących w Ukrainie. Stwierdzono m.in. konserwy, żywność liofilizowaną i o długim terminie przydatności do spożycia, komponenty elektroniczne. Taka sama żywność kupowana jest w Polsce, przez spółki polskie i przewożona na Białoruś, która jest adresem docelowym. Są nie potwierdzone informacje o spontanicznej blokadzie 20 TiRów na rejestracji Białorusi na granicy polsko-białoruskiej przez miejscowych, po tym jak dowiedzieli się od kierowców, że wiozą "specładunek". Możemy więc być dość wrednym wypadkiem kraju, który zaopatruje jednocześnie OBIE strony konfliktu.

2. Transporty z rosyjskim węglem nadal swobodnie przejeżdżają granicę. Wymówka, że importują go firmy prywatne. Druga wymówka, że o handlu węglem decyduje Unia Europejska. Nigdzie i nigdy nie zapisano, że o imporcie czy eksporcie jakiegokolwiek państwa unijnego poza UE może decydować Unia. Znowu - nieoficjalne informacje iż na wstrzymanie importu węgla nalega USA. Węgiel ten byłoby czym zastąpić, nawet nie byłoby też dużej różnicy w cenie. Amerykanie mieli do tej pory nie otrzymać odpowiedzi. Nie zostały też wdrożone unijne sankcje przemysłowe sprzed kilku dni, nawet nie podjęto działań by je wdrożyć.

3. W Polsce działają 982 spółki z kapitałem rosyjskim, niejednokrotnie wprost państwowym, prywatnym, prywatnym oligarchów i w ogóle nieznanym. Ani struktura kapitałowa tych spółek, ani przepływy finansowe, ani skład ich zarządów czy rad nadzorczych nie stał się nawet przez chwilę przedmiotem zainteresowań polskich służb (o ile je mamy).

4. Dwoma krajami unijnymi które nie wprowadziły żadnych sankcji finansowych na majątek rosyjskich oligarchów i powiązane z nimi instytucje finansowe są Polska i Węgry. Przepływ rosyjskiego kapitału na Węgry już widać. A Polska? Ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie?

5.Nie zostały też wdrożone unijne sankcje na rosyjskie instytucje finansowe, przy czym o ile na Węgrzech nie zrobiono tego wręcz oficjalnie, w Polsce tłumaczy się to... przewlekłością procedur urzędowych.

6.Rosyjski i białoruski eksport gazu i ropy nie tylko gazo- ropociągami ale drobny, detaliczny, cysternami, trafia do Polski i przez Polskę do wszystkich krajów regionu bez przeszkód. Nie zrobiono nic by go zahamować.

Stwierdzenie "polskie sankcje" jeśli chodzi o Rosję i Białoruś w tej sytuacji delikatnie mówiąc mija się z prawdą. Jedyne sankcje jakie zostały wdrożone całościowo to te które zaimplementowały u siebie firmy sprowadzające modele; skreśliły z listy swoich dostawców firmy rosyjskie i promują ukraińskie. Ciekawy przykład sankcji oddolnych...

#gielda #ukraina #rosja #wojna #bekazpisu
Pobierz
źródło: comment_1647261616LxQ2ElZaoMPBhutp6FQ423.jpg
  • 11
@mistejk: Albo przyjmujemy miliony uchodźców i rezygnujemy z części sankcji, albo relokujemy/dostajemy hajs z Unii i wzmacniany sankcje. Musimy dbać o swoją gospodarkę, bo zwyczajnie jakoś tych ludzi musimy wykarmić.
.Rosyjski i białoruski eksport gazu i ropy nie tylko gazo- ropociągami ale drobny, detaliczny, cysternami, trafia do Polski i przez Polskę do wszystkich krajów regionu bez przeszkód. Nie zrobiono nic by go zahamować.


@mistejk: ale nie bądź bardziej święty od papieża - sama Ukraina nawet nie zahamowała przesyłu rosyjskiego gazu przez swoje terytorium, a Ty chcesz to zrobić.