Wpis z mikrobloga

@Cumill ja się #!$%@?łem, bo jak powiedza ze gomu gomu to wyjątkowy op w #!$%@? owoc. To wszystko co osiągnął luffy mozna podrzucić pod to, albo jak wyjdzie ze jest potomkiem/joy boyem. To tez bedzie na niego. Wolalbym. Gdyby momo byl joyboy a piraci piratami, i chce on zostać królem piratów a nie wyzwolicielem świata. Co prawda, chcę aby wszyscy się bawili i byli wolni, bo pirat według luffiego jest wolny. Ale
To wszystko co osiągnął luffy mozna podrzucić pod to, albo jak wyjdzie ze jest potomkiem/joy boyem.


@Ogniste_Jezyki_Sprawiedliwosci:
Luffy przecież i tak miał z górki. Geny ma całkiem dobre. I znajomości też ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- syn szefa rewolucjonistów
- wnuk v-ce admirała
- 'brat' Ace'a
- kumpel Yonko
- D.

Zgadzam się że reinkarnacja to dużo, ale tak czy siak od początku jest skazany na sukces
@Gavilar Ale taka prawda, ojca nie znał i go nie interesował Wnuk garpa, to tak to mu uratowało tyłek kilka razy Brat ace tez A kumpelsto z shanksem to jeszcze chyba nic, albo pamięć słaba. Po prostu reinkarnacja jb, albo owoc jb. Bylby to całkowity bullshit na skale tego z naruto.

Ale spodobało mi się to co ludzie znaleźli, te same dźwięki bebnienia zostaly raz w mandze użyte na skypiea, gdzie był