Wpis z mikrobloga

Janusze handlarze czy fliperzy, którzy holdowali oferty do końca zeszłego roku muszą być teraz ogromnie dumni ze swojego inwestycyjnego geniuszu. Opcje rysują się dwie: albo trzymamy co najmniej do 2025 kiedy projekcje zakładają stabilizację pieniądza i pojawienie się na nowo kredytu, albo opuścić cenę, z miesiąca na miesiąc coraz bardziej. Oczywiście 2025 bez żadnej gwarancji.

#nieruchomosci #kredythipoteczny #inwestycje
  • 21
Nawet jeśli tylko kilka procent z nich stać na kupno


@ten_kapuczino: Ok, przyjmijmy 10% z miliona. XD To jest 100 tys. Podzielmy to na 3 lub 4, bo rodziny. To masz 25 tys. mieszkań. W budowie jest aktualnie w Polsce 850 tys.

A w rzeczywistości to nawet jak kupią kilkaset lokali to będzie zaskakująco dobrze. W tych walizkach, które targają za sobą uchodźcy są ubrania i szczoteczka do zębów, nie dolary.
@mickpl zawsze są tacy, którzy potrzebują sprzedać, a na popycie w ciągu najbliższych tygodni będzie taka zwała, że pośrednicy będą siedzieć w biurze i wciskać F5, żeby sprawdzić czy ktoś do nich nie napisał.

Róbcie skriny i wołajcie za 3 miesiące - na mieszkankach do końca maja pojawi się formacja wodospadu - ceny -10%
A w rzeczywistości to nawet jak kupią kilkaset lokali to będzie zaskakująco dobrze. W tych walizkach, które targają za sobą uchodźcy są ubrania i szczoteczka do zębów, nie dolary.


@mickpl: obawa jest raczej o to, że korpo które skupowały całę firmy budowlane, zaczną skupować nieruchy w PL pod uchodzcow na wynajem.
Nie mierz wszystkich kolego swoją miarą.


@Mr_Przyjemny: Fakt, nie znam cię i nie wiem, co posiadasz, ale po tym w co wierzysz i głosisz mogę się domyślać rezultatów. Dla przykładu, ktoś kto twierdzi, że najszybszym biegiem w samochodzie jest wsteczny, raczej nie jest mistrzem kierownicy... To tak delikatnie ujmę, moją ocenę wiedzy z tego tagu xD