Wpis z mikrobloga

Wczoraj poczułem się jak w memie na załączonym obrazku.
14-18.02 zastępowałem kierownika na jednym kontrakcie, wszystko już zrobione, więc czysta pro forma. Odbiór obiektu na koniec kwietnia. Dzwoni ktoś i pyta co z dostawą paliwa, nic nikt nie mówił. Dopytuję i już wiem że chodzi o agregaty na obiekcie, mamy w kontrakcie oddać wszystko zatankowane. Dzwonię do chłopa co go zastępuje i pytam ocb. Zapomniał, a potrzebne jest do testów już teraz to paliwo, nie dodał że do magazynowych zbiorników kupujemy na ostatni dzień właściwie bo to 3x 20m3, więc jakieś 300 tys. PLN netto.
Ja #!$%@? zamówiłem na podstawie oferty wszystko...63 000 litrów ON.
Byłem w sumie nieświadomy tego do wczoraj, jak na meetingu ludzik z zarządu mówi że teraz jest problem taki że nikt nie chce większych ilości ON sprzedać i będzie klops na tym kontrakcie. Na co menadżer projektu: pan szuineg zakupił już całość paliwa.
- a po ile?
- 5 zł za litr
- a po ile jest teraz?
- 7,7.
- czyli jesteśmy do przodu o ponad 150 tys.?! No gratuluję panie szuineg.
( ͡º ͜ʖ͡º)
#pracbaza #heheszki
Pobierz
źródło: comment_1646896226Pe1129yW7H4XEPSzsx27jL.jpg
  • 12