[Fekalny_okuratnik]

Z moich własnych obserwacji i doświadczeń stwierdzam, że kobiety nie mają absolutnie żadnego pojęcia o tym jak ciężko buduje się masę mięśniową i jak dużo czasu i wysiłku potrzeba żeby wypracować tą mityczną ,,męską sylwetkę". Nie wiem jak w wielkim matrixie żyją p0lki ale większość bab myśli, że wszyscy młodzi i zdrowi mężczyźni mają domyślnie sylwetkę typu high-school bad boy bo prostu urodzili się z #!$%@? między nogami i nic nie muszą robić a krata na brzuchu to właściwie standard. To komiczne stwierdzenie ,,delikatny zarys mięśni" nie wzięło się znikąd. Większość k0biet myśli, że żeby mieć sylwetkę pic rel wystarczy coś tam podźwigać na siłce pół roku / popływać a mięśnie same się wyrobią. Tymczasem realia są takie że osiąganie takiej sylwetki to są LATA ciężkiej orki, setki litrów wylanego potu, tysięcy ton przewalonego żelastwa i masy wyrzeczeń a dla femoidów to finalnie i tak będzie "lekki zarys mięśni" XD. Tymczasem jedyne co takie femoid będzie musiał zrobić to porobić 3 serie hip-thrustów i spalić trochę tłuszczu + założyć obcisłe legginsy i już będzie uznawana za wysportowaną. Poziom godności sięga dna.

#blackpill #logikarozowychpaskow #mikrokoksy #silownia #przegryw #p0lka #redpill

[P.....c]

@chomiczek_123: xDDDDDDDDDDDD Ja nawet nie musze z tobą pisać bo sama się kompromitujesz xD

[chomiczek_123]

@Pozytywny_gosc: ok, nie będę się kopać z koniem

[P.....c]

@chomiczek_123: jak ty patrzysz tylko w kontekście "podobanie się" czyli typowa różowa co chodzi na siłkę żeby się podobać facetom xD

Ale wiesz, że nie o to chodzi w siłowni? Żeby się podobać wystarczy odpowiednia morda i wzrost u faceta, a kobieta może nie ćwiczyć i się podobać.

Ćwiczy się po to żeby mieć dobrą sylwetkę, a gość ze zdjęcia wygląda fatalnie i mu zajmie 3-4 lata zanim coś zbuduje,

[przegryw162cm]

@Pozytywny_gosc: + widac ze ta sylwetka jest

na pompie

czyli bezposrednio po treningu a nie z samego rana po wstaniu z lozka/po sniadaniu

[Fekalny_okuratnik]

@chomiczek_123: XDDD nie wierzę, #logikarozowychpaskow w pełnej okazałości.

Faceci szybciej od kobiet chudną i nabierają muskulatury, więc jakbyś zestawił przeciętnego Mirka i przeciętną Mirabelkę, dał im pół roku z odpowiednią dietą i planem treningowym, to facet będzie miał lepsze osiągi od kobiety.

Zdajesz sobie sprawę że twoje nieudolne porównanie jest kompletnie pozbawione sensu? Dalej nie rozróżniasz i nie rozumiesz CELU treningowego faceta a kobiety bo widocznie nadal nie rozumiesz przekazu tego

[chomiczek_123]

jak ty patrzysz tylko w kontekście "podobanie się" czyli typowa różowa co chodzi na siłkę żeby się podobać facetom xD

@Pozytywny_gosc: Czekaj... co?
To wy z OPem i innymi w tym wątku tworzycie narracje, że kobieta to nic nie musi robić poza 'niebyciem grubą' i pomachaniem hantelkiem 2 razy i będzie atrakcyjna, a jak ci wstawiam zdjęcie, że gościu też nie musi włożyć wiele wysiłku i lat treningu, żeby mieć atrakcyjną (dla płci przeciwnej) sylwetkę, to nagle wielki kwik, że nie o to chodzi w siłowni?

To, że dla ciebie sylwetka poniżej tej co wstawił OP to nie jest dobra sylwetka to jest już tylko i wyłącznie twój problem. Dla płci przeciwnej nie musisz mieć formy życia, żeby

[P.....c]

@Fekalny_okuratnik: podziwiam że chce ci się jej tłumaczyć, ona nie zrozumie.

Pewnie odpisuje ci w 5 minutowej przerwie między serią 40 wykroków z 8kg hantelką w ręce.

One serio patrzą na facetów co biorą 150kg na przysiad same robiąc wykroki z niewielkim ciężarem i mówią że facet ma łatwiej xD.

[P.....c]

Dla płci przeciwnej nie musisz mieć formy życia, żeby być atrakcyjnym

@chomiczek_123: ale ty nie rozumiesz, że facet nie ćwiczy żeby się podobać płci przeciwnej, to ty ćwiczysz żeby się podobać facetom. Facet ze zdjęcia z sfd to jest dopiero na początku drogi, jeszcze 3 lata conajmniej treningu

Ja wiem że to dla was bab dziwne, ale świat nie kreci się tylko wokół seksu, ruchania i związków

[przegryw162cm]

facet nie ćwiczy żeby się podobać płci przeciwnej

@Pozytywny_gosc: a ja uwazam ze 90% facetow po to cwiczy glownie lub - o zgrozo - wylacznie na silowni. Sam pisales ze widzisz mnostwo gymceli na siłce.

[chomiczek_123]

Dalej nie rozróżniasz i nie rozumiesz CELU treningowego faceta a kobiety bo widocznie nadal nie rozumiesz przekazu tego wpisu

@Fekalny_okuratnik: A zdajesz sobie sprawę, że cele wyznaczasz sobie sam? Nie dla każdego celem jest tylko i wyłączanie ładne ciało. To, że twoim celem jest sylwetka typa ze zdjęcia, wcale nie oznacza, że po roku treningów i diety nie będziesz wysportowany i nie będziesz dobrze wyglądał. Ty po prostu nie osiągniesz jeszcze swojego celu. Skąd wiesz, że kobieta po roku treningów osiągnie swój cel? Bo ma ładne ciało? To nic nie znaczy, bo może jej celem było podnieść 100kg na martwy ciąg.

To są lata tyrania na treningach i często brania dopingu kosztem własnego

[chomiczek_123]

Nie, nie jest, bo poziom do którego trzeba dojść jako kobieta żeby mieć "sportową" sylwetkę w oczach większości ludzi jest smiesznie niski.

@olaf_wolominski: ale ja nie mówię tu o "sportowej" sylwetce, gdzie dla większości ludzi szczupły = wysportowany, ale o prawdziwej sportowej sylwetce, umięśnionej z niskim bf. Przeciętnej kobiecie jest trudniej uzyskać taką sylwetkę, niż przeciętnemu mężczyźnie.

[P.....c]

@olaf_wolominski: fatalnie jak na ćwiczącego, nic po nim nie widać

[chomiczek_123]

@olaf_wolominski:

[Fekalny_okuratnik]

@olaf_wolominski: Dodaj do tego predyspozycje genetyczne i anatomiczne - nie ma znaczenia czy kobieta jest niska, wysoka, jaki ma układ kostny i generalnie budowę ciała - wystarczy że się wyrzeźbi i zrobi kratę na brzuchu to już będzie wow i wielkie yo go girl, natomiast jak facet jest niski, ma wąskie barki, szerokie biodra i generalnie słabe geny to nawet nabity i docięty będzie wyglądał jak karykatura / krasnolud. Po