Wpis z mikrobloga

Dobra, przeszedłem jedynkę #gothic. Ogólnie grało się super, ale imho trochę za szybko następuje przeskok od bycia bardzo słabym, do momentu kładzenia wszystkiego jak leci na 2 max 3 uderzenia. Łatwiej mi poszło wyrżnięcie całej wioski orków, niż polowania na ścierwojady i jaszczury na początku gry, żeby wbić poziom xD

A teraz pytanie odnośnie dwójki, w którą pewnie w przyszłości też chciałbym zagrać. Lepiej przechodzić najpierw bez dodatku, a potem raz jeszcze z NK (czyli traktować to jako dwie różne gry), czy od razu zaczynać z NK?
  • 10
@CharlieGordon: od razu nk bo to tylko dodatkowy rozdział do zwykłej fabuły
z tym,że w goticzku z nk na początku będziesz większym leszczem ale już po 2 rozdziale będziesz w stanie zabijać orków bo dostaniesz dobry miecz
@CharlieGordon ja bym zagrał najpierw w czystego. Motywy niektórych postaci się zmieniają na potrzeby dodatku, nauka umiejętności coraz więcej punktów kosztuje w nocy kruka i ogólnie trudniejszy jest.no i zawsze to lepszy powód by zagrać dwa razy. Jak nie dorwiesz nigdzie czystego Gothica 2 (w sieci kupisz tylko z wbudowanym dodatkiem), to jest mod do nocy kruka "gothic 2 classic mod" który pozwala odpalić bez dodatku.
@CharlieGordon: Jeżeli masz czas i Ci się chce, to polecam najpierw czystego Gothica II. Będziesz miał potem porównanie z dodatkiem, no i Noc Kruka dość mocno podwyższa poziom trudności - przeciwnicy są silniejsi i masz progresywny rozwój postaci, przez co z czasem musisz wydawać coraz więcej punktów nauki za statystyki.

A jeśli się zdecydujesz na granie od razu z NK, to dołącz do straży miejskiej, bo moim zdaniem jest tam trochę