Wpis z mikrobloga

Im dłużej to trwa tym bardziej sie chyba martwie, miałem moment euforii, że Ukraina tak dzielnie walczy i dalej ich podziwiam tak samo albo nawet bardziej, potem cieszyłem sie z rekacji zachodu, że w miare sie zjednoczyli, #!$%@? sankcje, NATO pomagajace wywiadowczo, sprzętowo itd. No tylko co z tego? :( kacap sie nie zatrzyma, on woli umrzeć niż sie wycofać, cały czas słyszę, że wojny atomowej nie bedzie, bo jak tylko putin bedzie chcieć wcisnać guzik to go odjebią, no więc czemu niby nie mogę go #!$%@?ć teraz? Nie wiem, jakoś nie widze pozytywnego wyjścia z tej sytuacji...

#ukraina #rosja #woja
  • 9
@fiedya: spokojnie, będzie dobrze mireczku. Ukraina dalej dzielnie walczy, gospodarka kacapska odczuwa sankcje i będzie je odczuwać bardziej z każdym dniem. Z każdym zabitym kacapem jest więcej kacapskich rodzin które mogą wyjść naprzeciw reżimowi. Z każdym dniem przybywa broni i pomocy dla Ukrainy. Trudno zakładać że Ukraina wyjdzie z tej wojny zwycięsko i nie będzie musiała oddać nic, ale bądźmy dobrej myśli i wspierajmy Ukraińców.
@Argonzz: no można tak gadać, ale miesa armatniego bedzie jeszcze miec troche + coraz wiecej bombardowań i ataków na cywili, przeciez zaraz bedzie pare milionow uchodźców i kraj totalnie #!$%@? (mowie o Ukrainie, a my przez to rykosztem dostaniemy, bo bedziemy na pierwszej linii problemów humanitarnych - to nie jest żaden głos, żeby im nie pomagać, wręcz przeciwnie)
@Argonzz: kacapy sa przyzwyczajone do jedzenia gruzu, my sie odzwyczailiśmy już, ale wierze ze tak źle nie bedzie, ogólnie nie martwie sie ekonomicznie, tylko, że te #!$%@? nam docelowo dalej beda zagrażać, pare dni temu jeszcze mialem jakies skrupuły wobec zwykłych rosjan, teraz jak dla mnie moga wszyscy #!$%@?